Bydgoskie Euro zaczyna się w sobotę. Portugalia zagra z Serbami

Dodano: 16.06.2017 | 23:28

Początek meczu o godz. 18.

Na zdjęciu: Portugalczycy trenowali w piątek w Bydgoszczy.

Fot. SF

W drugim dniu rozgrywanych w naszym kraju finałów piłkarskich Mistrzostw Europy U-21 swoje inauguracyjne mecze rozegrają drużyny z grupy B. W Bydgoszczy Portugalczycy zmierzą się z Serbami.

Pojedynek w grodzie nad Brdą zapowiada się niezwykle interesująco. Obaj trenerzy na piątkowej konferencji prasowej przyznawali zgodnie, że wynik tego pojedynku będzie miał kluczowe znaczenie dla układu tabeli. – Wiemy doskonale, że pierwszy mecz na tym turnieju ma fundamentalne znaczenie. W Serbii gra wielu bardzo dobrych zawodników, a przeciwko takim gra się naprawdę trudno – przyznał Rui Jorge, trener Portugalii. Jak dodał, celem dla jego zawodników są tylko trzy punkty. – Wynik remisowy dla nas byłby bardzo zły – podkreślił.

Trener Jorge dodał, że przed turniejem i w ostatnich dniach miał trochę problemów w kadrze, bowiem kilku zawodników narzekało na kontuzje. – Na ten moment wszyscy zawodnicy są gotowi do gry, choć nasz sztab medyczny pracuje, żeby w pełni sił był także Renato Sanches – podkreślił szkoleniowiec Portugalczyków. Sanches dzisiaj popołudniu jednak pojawił się na zajęciach z kolegami. Pierwszy kwadrans treningu był otwarty dla przedstawicieli mediów, potem zajęcia odbywały się już za zamkniętymi drzwiami.

Portugalską kadrę na przedmeczowym spotkaniu z dziennikarzami komplementował trener Serbów, Nenad Lalatović. – To bardzo dobra ekipa, ma w swoich szeregach wiele indywidualności. Stanowią dla rywali ogromne zagrożenie w ofensywie, nieźle grają także ich skrzydłowi – mówił szkoleniowiec. Obecny na konferencji serbski zawodnik Uros Djordjević zapewnił, że sztab i zawodnicy mają jednak rywali rozpracowanych. – Widzieliśmy grę Portugalczyków, znamy poszczególnych piłkarzy i jesteśmy na nich gotowi. Nasze przygotowanie, psychika i mentalność są na tyle dobre, by stanąć do walki jak równy z równym. Nie czujemy presji, bo mamy na swoim koncie sukcesy mistrzostw Europy i świata, więc udział w takim turnieju nas nie paraliżuje. Będziemy walczyć o wygraną, bo liczą się dla nas tylko trzy punkty – podkreślił Djordjević, który na co dzień jest graczem Partizana Belgrad.

Serbowie w Bydgoszczy zameldowali się w środę i w naszym mieście rozegrają wszystkie trzy grupowe mecze. Jutrzejszy pojedynek z Portugalią poprowadzi piątka sędziowska z Francji, a głównym arbitrem spotkania będzie Benoît Bastien. Pierwszy gwizdek arbitra o 18.00. W drugim starciu grupy B w Gdyni Hiszpania zmierzy się z Macedonią (20.45).