Czteroletnia dziewczynka została sama na placu zabaw. A pijana babcia poszła do domu
Dodano: 04.07.2017 | 14:2259-latka za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Na zdjęciu: Dziewczynka pozostała bez opieki.
Fot. wolny dostęp
Policjanci z bydgoskiego Błonia zatrzymali nietrzeźwą babcię, która opiekowała się czteroletnią wnuczką. Kobieta zostawiła dziecko na placu zabaw i poszła do domu. Teraz grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
O kilkuletniej dziewczynce, która przebywa bez opieki na placu zabaw przy ul. Wrocławskiej został poinformowany dyżurny z bydgoskiego Błonia. Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że sytuacja taka ma miejsce od dłuższego czasu. Na miejsce przyjechał patrol, który po rozmowie ze zgłaszającą osobą, podszedł do opisywanej dziewczynki.
– Jak się okazało, czteroletnia dziewczynka przyszła na plac zabaw razem z babcią, która chwilę później gdzieś poszła. Dziecko pokazało, że babcia zostawiła torbę na zakupy. W środku znajdował się dokument tożsamości kobiety. Funkcjonariusze ustalili jej adres i pojechali go sprawdzić – relacjonuje podkom. Przemysław Słomski z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.
Okazało się, że przebywająca w mieszkaniu 59-latka była nietrzeźwa. Potwierdziło to wstępne badanie alkotestem. – Policjanci zatrzymali ją i przewieźli do komisariatu na bydgoskim Błoniu. Zatrzymana była bardzo agresywna. Odmówiła poddaniu się badaniu na trzeźwość. Pobrano od niej krew do badań, a następnie przewieziono ją do policyjnego aresztu. Natomiast dziecko zostało oddane pod opiekę rodzicom – informuje podkom. Słomski.
Kobieta usłyszała zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.