Jakub Banaszak znowu na podium! Juniorskie srebro łucznika BKS-u

Dodano: 24.02.2016 | 14:40

Troje reprezentantów Budowlanego Klubu Sportowego brało udział w halowych mistrzostwach Polski w łucznictwie, które rozegrano w ostatni weekend.

Na zdjęciu: Jakub Banaszak podczas ubiegłorocznego Pucharu Europy na otwartych torach.

Fot. mat. prasowe

Drugi medal na przestrzeni zaledwie tygodnia wywalczył łucznik Budowlanego Klubu Sportowego Jakub Banaszak. W juniorskich mistrzostwach Polski w hali, które odbyły się w miniony weekend w Łodygowicach koło Żywca, 20-latek wywalczył srebro.

Dla wychowanka trenera Tomasza Gruszczyńskiego to kolejny sukces po brązowym medalu krajowego czempionatu, tyle że w kategorii seniorów, który Banaszak „ustrzelił” tydzień wcześniej w Zamościu. – Do Łodygowic jechaliśmy z wyraźnym nastawieniem – chcemy awansować do finału, chcemy złota. Nie udało się, ale ze srebrnego medalu też się cieszymy – mówi trener Gruszczyński.

Drogę do miejsca w finale Jakub Banaszak utorował się dzięki zwycięstwom nad Kamilem Komszą (Płaszowianka Kraków), Maciejem Niedźwiedziem (Talent Wrocław), Piotrem Starzyckim (Marymont Warszawa) i Kajetanem Kotlarzem (również Talent Wrocław). W finale bydgoszczanin zmierzył się z Kacprem Bizoniem (Łucznik Żywiec), któremu ostatecznie uległ 4:6. – Walka była bardzo wyrównana, ale w końcówce Bizoń okazał się minimalnie lepszy. Cóż, taki jest sport – relacjonuje Tomasz Gruszczyński. Warto dodać, że obaj finaliści byli najskuteczniejsi także w kwalifikacjach do turnieju głównego, ale wówczas role się odwróciły – pierwsze miejsca zajął reprezentant BKS-u Bydgoszcz.

Sezon halowy powoli zbliża się do końca. Jak wyjaśnia trener Gruszczyński, jego zawodnika czeka jeszcze sprawdzian reprezentacji kraju, który odbędzie się 19-20 marca w Prudniku. Kolejne zawody mają odbywać się już na otwartym terenie. – Celem jest udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro – nie ukrywa Gruszczyński. Na razie jednak nie wiadomo, jak będzie wyglądał cykl przygotowań do tej imprezy. Karty mają zostać odsłonięte po oficjalnej nominacji na stanowisko trenera kadry narodowej – ma nim zostać Zbigniew Kowalczyk, trener Społem Łódź.

W halowych mistrzostwach Polski juniorów i młodzieżowców wzięły udział również dwie inne reprezentantki BKS-u – Magdalena Szulc (rocznik 1997) w gronie juniorek zakończyła swój udział na kwalifikacjach (była 34.), natomiast Monika Gruszczyńska (rocznik 1993) w kategorii młodzieżowców odpadła w 1/16 finału (w kwalifikacjach uzyskała czternasty rezultat).