Karambol z ofiarą śmiertelną na autostradzie A1. Trwa śledztwo [ZDJĘCIA, NOWE INFORMACJE]

Dodano: 26.01.2019 | 09:10

- W warunkach zimowych apelujemy o ostrożniejszą jazdę, szczególnie na autostradzie - mówią policjanci.

Na zdjęciu: W wyniku wypadku na autostradzie A1 niedaleko Włocławka zginęła w piątek jedna osoba.

Fot. KWP Bydgoszcz

38-letni mężczyzna zginął w piątkowym wypadku z udziałem kilkunastu aut, do którego doszło na odcinku autostrady A1 między węzłami Ciechocinek a Włocławek Pólnoc. Policjanci pod nadzorem prokuratury ujawniają kolejne szczegóły tego tragicznego zajścia.

Przypomnijmy – do zdarzenia doszło po godzinie 9:00. Pierwsze doniesienia od strażaków mówiły o zdarzeniu z udziałem dwóch aut osobowych oraz ciężarówki. W komunikacie policji liczba uczestniczących pojazdów wyniosła już jednak kilkanaście. Nie zmieniło się niestety jedno – od początku informowano o stanie zagrożenia życia jednego z uczestników wypadku, którego nie udało się uratować. To 38-letni pasażer skody, która uderzyła w tył ciężarówki. Kierująca samochodem 33-letnia kobieta oraz również znajdujące się w tym aucie 6-letnie dziecko z obrażeniami trafili do szpitala.

Prowadzący bezpośrednio po zdarzeniu śledztwo funkcjonariusze ustalili, że pierwotną przyczyną było wypadnięcie z trasy innego auta osobowego. – Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery i wpadł do rowu – relacjonuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy włocławskiej policji. Efektem było hamowanie kolejnych aut, które doprowadziło na śliskiej nawierzchni między innymi do uderzenia skody w tył auta ciężarowego.

Autostrada A1 na kilkudziesięciokilometrowym odcinku w regionie była całkowicie nieprzejezdna. Policja zorganizowała objazdy. Mundurowi przypominają, aby także na autostradzie zwracać uwagę na zmienne warunki atmosferyczne. – Zimowa aura – opady śniegu, oblodzona nawierzchnia czy ograniczona widoczność mogą znacznie utrudniać jazdę i wymagają od kierujących większej niż zwykle ostrożności. Jedźmy wolniej i zachowajmy większą niż zazwyczaj odległość od poprzedzającego pojazdu, aby w porę móc podjąć odpowiednie manewry – apeluje Seligowska-Ostatek.

W sprawie piątkowego wypadku zostanie powołany biegły, którego zadaniem będzie dokładne odtworzenie sekwencji zdarzeń przy piątkowym wypadku.