NIE dla cyrków ze zwierzętami w Bydgoszczy
Dodano: 15.01.2016 | 15:22Radni Lewicy przygotowują projekt dotyczący m.in. zakazu dla cyrków pokazujących tresurę zwierząt.
Na zdjęciu: Logo kampanii
Fot. materiały prasowe
„Cyrk bez zwierząt” to ogólnopolska kampania, która ma na celu doprowadzenie do prawnego zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach na terenie Polski. Przedstawiciele Lewicy w Bydgoszczy chcą, aby taki przepis obowiązywał również w naszym mieście.
Przygotowują oni projekt, który ma zostać złożony w ciągu najbliższych dni. Dokument ma dotyczyć nie tylko zakazu dla cyrków, które pokazują tresurę zwierząt ale również zakazu wydzierżawiania w mieście gruntów dla takich cyrków oraz rozdawania tzw. „darmowych biletów” w miejskich placówkach edukacyjnych. Ponadto radni Lewicy chcą także zaapelować, by cyrki ze zwierzętami nie rozstawiały się na terenach prywatnych.
Czy to oznacza, że do Bydgoszczy w ogóle nie będą mogły przyjeżdżać cyrki? Okazuje się, że nie. – Sztuka cyrkowa, jest dla wielu osób piękna. Dlatego niech do naszego miasta przyjeżdża cyrk, który prezentuje żonglerkę, szczudlarstwo, balansowanie na linie czy akrobatykę – wyjaśnia Radny Miasta Bydgoszczy Ireneusz Nitkiewicz, który jest jednym z inicjatorów stworzenia projektu.
Drugą osobą szczególnie zaangażowaną w tę sprawę jest Anna Mackiewicz pełniąca funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Bydgoszczy. Jednak pomysł wprowadzenia w Bydgoszczy zakazu dla cyrków ze zwierzętami zrodził się już w tamtym roku. Zaproponował go przedstawiciel Platformy Obywatelskiej Jakub Mikołajczak, który jest Radnym Miasta Bydgoszczy. – W tamtym roku rozmawiałem o takim pomyślę z Panią Mackiewicz. Zaprezentowałem propozycję, żebyśmy jako miasto się nad tym zastanowili, lecz wtedy pojawiły się wątpliwości prawne. Cieszę się, że teraz ta sprawa nabrała rozpędu – mówi Mikołajczak.
Wprowadzenie zakazu dla cyrków ze zwierzętami popierają także zastępcy Prezydenta Miasta Bydgoszczy. Rafał Bruski również jest przeciwny takiej formy rozrywki i już zlecił przygotowanie stosownego zarządzenia.
Zgodność polityków w tej kwestii może spowodować, że Bydgoszcz dołączy do grona miast, w których obowiązuje taki zakaz. Aktualnie w tej grupie znajduje się 12 miejscowości tj. np. Wrocław, Łódź, a od niedawna także Poznań. Pierwszy cyrkowy zakaz został wydany w czerwcu 2015 roku, a zrobił to prezydent Słupska Robert Biedroń.
Kampania „Cyrk bez zwierząt” ma zwrócić uwagę społeczeństwa na życie niewinnych zwierząt więzionych dla rozrywki człowieka. Ponadto jest to także forma edukacji dzieci i młodzieży, które często nie wiedzą jak przetrzymywane są zwierzęta występujące w cyrku. Akcja ma pomóc zwierzętom wiodącym smutne życie w stalowych klatkach. W jej sukces wierzy m.in. Jakub Mikołajczak – Mam nadzieję, że dzięki działaniu większości samorządów w Polsce właściciele aren cyrkowych stwierdzą, że taka tresura się im nie opłaca i zwierzęta nie będą używane.