Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Podejrzany o zabójstwo przy ul. Dworcowej nadal w areszcie. Usłyszał już inny wyrok

Dodano: 08.11.2017 | 12:01
policyjna taśma

Do zabójstwa doszło w lipcu.

Na zdjęciu: Mężczyzna przebwa w areszcie.

Fot. archiwum

Tomasz B., oskarżony o zabójstwo w pobliżu dworca PKP, nadal jest w areszcie. Mężczyzna został już także skazany w innej sprawie.

Podczas jednej z nocy w połowie lipca u zbiegu ulic Dworcowej i Sobieskiego 24-letni pracownik Pesy został raniony ostrym narzędziem w głowę, szyję i klatkę piersiową. Zmarł w  szpitalu. Policjanci zatrzymali trzy pijane osoby – dwóch mężczyzn i kobietę. Znaleziono przy nich nóż z kastetem. 27-letni Tomasz B. usłyszał zarzut zabójstwa, ale nie przyznał się do winy. Pozostałe dwie osoby zostały przesłuchane w charakterze świadków

Okazało się, że podejrzany był już znany wymiarowi sprawiedliwości. W 2009 roku został oskarżony o usiłowanie zabójstwa, za co został skazany na osiem lat więzienia. Teraz grozi mu dożywocie. Przynajmniej do 8 stycznia będzie w areszcie. – Nawet jeżeli odbywa karę pozbawienia wolności, to może być tymczasowo aresztowany. To względy proceduralne i bez naszej zgody nie może być przeniesiony – tłumaczy prok. Piotr Dunal. Śledczy czekają obecnie na opinię biegłego.

Sebastian Torzewski