Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Prokuratura składa wniosek. O kolejne przedłużenie śledztwa wobec wójta Białych Błot

Dodano: 31.10.2018 | 12:34

Informację potwierdziła nam rzecznik prasowa bydgoskiej Prokuratury Okręgowej.

Na zdjęciu: Maciej K. jest na wolności. Wobec wójta Białych Błot cały czas prowadzone jest postępowanie.

Fot. Eryk Dominiczak / archiwum

Będzie kolejny wniosek o przedłużenie śledztwa w sprawie obecnego wójta gminy Białe Błota Macieja K. – ustaliła MetropoliaBydgoska.pl.

Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy śledztwo prowadzą od ponad roku i raz już składali wniosek o jego przedłużenie. Takowe zostało przedłożone do końca października, ale już wiadomo, że zostanie złożone kolejne pismo. – Prokurator prowadzący śledztwo planuje wystąpienie do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z kolejnym wnioskiem o jego przedłużenie – mówi nam rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska. Jak udało nam się ustalić, śledztwo miałoby zostać przedłużone o kolejne cztery miesiące.


ZATRZYMANIE I ŚLEDZTWO W SPRAWIE WÓJTA BIAŁYCH BŁOT – TAK OPISYWALIŚMY TĘ SPRAWĘ


Pytaliśmy również rzecznik prasową o to, na jakim etapie obecnie prowadzone jest postępowanie. – Kierunkiem śledztwa obecnie objęte są kwestie związane z postępowaniami przetargowymi prowadzonymi przez urząd gminy Białe Błota w okresie będącym przedmiotem postępowania – precyzuje prok. Adamska-Okońska. Śledczy chcą uzyskać w tym zakresie szczegółowych, specjalistycznych opinii i ekspertyz.

Przypomnijmy: Maciej K. został zatrzymany we wrześniu 2017 roku. Wójtowi Białych Błot postawiono zarzut przekroczenia uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej. Za ten czyn mężczyźnie grozi nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności. K. nie przyznał się do winy, a w połowie lutego bydgoski Sąd Okręgowy uchylił tymczasowy areszt, jaki był stosowany wobec niego. Zamiast tego, musiał on wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych, ma zakaz opuszczania kraju, musi raz w tygodniu stawiać się na komisariacie policji oraz nie może w żaden sposób kontaktować się z pokrzywdzonymi, którzy w tej sprawie mają status świadków. Macieja K. zawieszono także w czynnościach służbowych.

Szymon Fiałkowski