Wyrok w sprawie śmiertelnego potrącenia Gracjana. Doszło do ugody
Dodano: 19.07.2017 | 13:27Do tragedii doszło tuż przed ubiegłorocznymi Świętami Bożego Narodzenia.
Na zdjęciu: Przejście dla pieszych koło UKW - to tutaj Eugeniusz F. potrącił małego Gracjana.
Fot. Stanisław Gazda
Rok więzienia w zawieszeniu, zakaz prowadzenia pojazdów oraz odszkodowanie dla rodziny zmarłego chłopca – taki wyrok usłyszał w środę Eugeniusz F., który w grudniu ubiegłego roku śmiertelnie potrącił na ulicy Ogińskiego 6-letniego Gracjana. 77-latek przyznał się do winy i wnioskował o dobrowolne poddanie się karze.
Przypomnijmy, że do tragedii doszło dwa dni przed wigilią Świąt Bożego Narodzenia. Wówczas prowadzący audi A4 Eugeniusz F. skręcał z ul. Chodkiewicza w Ogińskiego, mając czerwone światło i zieloną strzałkę pozwalającą na warunkowe wykonanie manewru. Nie ustąpił jednak pierwszeństwa przechodzącym przez pasy na wysokości Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego – Gracjanowi oraz jego babci, potrącając chłopca. Życia 6-latka nie udało się uratować.
Podczas toczącego się w bydgoskim sądzie procesu F. przyznał się do winy i zaproponował przez swojego pełnomocnika dobrowolne poddanie się karze, na co przystał sąd. W efekcie 77-letni mężczyzna został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 120 tysięcy złotych zadośćuczynienia rodzinie zmarłego chłopca.
6-letni Gracjan był młodym adeptem piłki nożnej trenującym w Stowarzyszeniu Piłkarskim Zawisza. Do dzisiaj w miejscu wypadku palą się znicze.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022