Awantura w pubie na Starym Rynku. Zabawa policjantek przerodziła się w bójkę?
Dodano: 25.03.2022 | 11:16Na zdjęciu: Do zdarzenia z udziałem policjantek doszło w pubie na Starym Rynku.
Fot. Archiwum
Awantura w bydgoskim klubie Los Chupitos na Starym Rynku. W sprawę mają być zamieszane policjantki, które tego dnia bawiły się w centrum miasta.
O zdarzeniu poinformował w piątek (25 marca) Express Bydgoski. Według gazety, do zdarzenia doszło przed dwoma tygodniami na Starym Rynku, gdzie w klubie bawiły się trzy policjantki z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej oraz komisariatów Bydgoszcz Wyżyny i dochodzeniowego z Błonia.
Według relacji informatora gazety, policjantki miały wszcząć w klubie awanturę, a jedna z nich miała chwycić za szyję barmankę i ją dusić. Pozostałe dwie z kolei szarpały się z obsługą i klientami. Patrol, który został wezwany na miejsce, zatrzymał tylko policjantkę z Wyżyn, zaś dwie pozostałe uciekły. Ponadto – jak wynika z informacji Expressu Bydgoskiego – poszkodowana osoba złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Jak informuje nas kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, zgłoszenie dotyczyło jednej osoby. – Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec policjantki z Komisariatu Policji Bydgoszcz Wyżyny w związku z naruszeniem przez nią zasad etyki zawodowej – przekazuje w mailu do naszej redakcji. Jednocześnie – jak dalej pisze kom. Kowalska – funkcjonariuszki nie zawieszono w czynnościach służbowych.
– Do sprawy został również zabezpieczony monitoring z lokalu oraz miejski dający pełen obraz przebiegu zdarzenia oraz interwencji patrolu – informuje kom. Kowalska i mówi dalej: – Ponadto zgromadzony w tej sprawie materiał dotyczący zdarzenia i interwencji, która miała miejsce 12 marca 2022 r. w jednym z bydgoskich lokali z udziałem jednej policjantki, będącej w tym czasie poza służbą, został przekazany do Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz Południe celem podjęcia dalszych decyzji.
Śledczy z prokuratury potwierdzają, że materiały dotyczące zdarzenia do niej wpłynęły. – Postępowanie jest na wstępnym etapie, do sprawy zabezpieczony został monitoring. Oosoba pokrzywdzona została już przesłuchana – przekazuje szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz Południe Włodzimierz Marszałkowski.
I co z tego że poza służbą? Czy np atakujac poza sluzba policjanta odpowiem za atak na funkcjonariusza czy za atak na zwyklego obywatela ? Swoją drogą bycie funkcjonariuszem zobowiązuje do reprezentowania swoją postawą nieskazitelnych wartości. Dlatego prokuratura powinna wziąć to pod uwagę !
No to teraz tylko zamieść to gówno pod dywan, żeby nie śmierdziało w gabinecie komendanta i udajemy że nic się nie stało. Nie było czegoś takiego
Czepiają się, każdy ma prawo się rozerwać, trzeba było do dziewczyn odnosić się z szacunkiem, Policjantki to tez ludzie i miały prawo im puścić nerwy.
@TOM
Ty pewnie koleżankom z komendy krzywdy pozwolić nie zrobisz co nie 😉 ? Wszyscy jesteście jedna klika.
Policjant to nie człowiek ma prawo tylko po pracy w domu siedzieć.Taaa juz widzę ta zadyma ktoś się będzie rzucał bez powodu, akcja rodem z saloon w Texas. Lucky Luke też tam byl???
Złożyć tym trzem paniom wypowiedzenie w trybie natychmiastowym i zamknąć je do zakładu karnego!
@TOM Nie upoważnia to tym bagietom by szarpały i dusiły klientów i pracowników ty invalido del demonio!
@Dorota O proszę kolejna bagieta!
To wierzchołek góry lodowej. za takie zachowania z tytułu nadzoru odpowiada też kierownictwo bydgoskiej policji. Oto co dzieje się faktycznie w policji w Bydgoszczy.
niech się cieszą że koledzy z instytucji bronią swoich bo prywatnie to tam nie przybyły panie ;]
No niestety. Policjantki robiące zadymy w barze po pijaku, robią nie tylko wstyd sobie, ale i całej firmie, więc powinno się wziąć to pod uwagę przy karaniu ich za to.
Haha, jaka metropolia? Chyba wieś z tramwajami.
@Tom Spoko, ale jak zwykłym śmiertelnikom zechce się rozerwać to od razu paralizator lub pałę w rękę chwycisz…
jakiej etyki zawodowej??!!! ???
nachalana d.rzuciła się na kogoś w poczuciu bezkarności — raz, że baba, dwa, że menda.
inteligentne rozkminki są nie na miejscu.
Polska milicja już pokazała na co ją stać podczas pseudo-pandemii.
Ludzie wam kur.y tego nie zapomną.
Tu powinna być dyscyplinarka bez dyskusji ale już widać symptomy zamiatania pod dywan.
„poszkodowana osoba złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.”
chyba zgłosiła napaść która jest przestępstwom a skoro sama była poszkodowana to podejrzeń raczej nie ma żadnych
Ludzie ogarnijcie się, byłem na błoniach ze swojej głupoty i naprawdę bardzo dobrze wspominam normalne dziewczyny, które mimo mojego stresu w wyniku popełnionych błędów, profesjonalnie i bardzo uczciwie pomogły mi złożyć zarówno zeznania jak i uspokoić. Ludzie to ze fajne ,,dupy” to tez policjantki i chcesz idź kolego do policji zobacz jak tam dobrze, dziewczyny co dzień unoszą duży bagaż, stresu w tym świecie zasad gdzie awans jest cudem dla nich. Proszę ludzie ogarnijcie się i kurwa zajmijcie się sobą!