Bruski pyta Morawieckiego o rozdawanie pieniędzy przez Marcina Warchoła. W tle sprawa Rafała P.
Dodano: 13.06.2021 | 10:15Na zdjęciu: Rafał Bruski i Mateusz Morawiecki podczas obchodów 40. rocznicy Bydgoskiego Marca.
Fot. Szymon Fiałkowski
W czwartek, 10 czerwca prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wystosował pismo do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego w związku z wypowiedzią wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Ma to związek z przekazaniem przez kandydata na prezydenta Rzeszowa pół miliona złotych na rzecz tamtejszego Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego z Funduszu Sprawiedliwości, przeznaczonego m.in. do ofiar przemocy domowej oraz innych przestępstw.
8 czerwca Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości oraz kandydat na prezydenta Rzeszowa – przekazał Klinicznemu Szpitalowi Wojewódzkiemu czek na pół miliona złotych. – Służba zdrowia i jej jakość to dla mnie absolutny priorytet. Dzięki środkom, które pozyskałem dla szpitala, uda się zakupić 3 nowoczesne ultrasonografy oraz gastroskop ultrasonograficzny – podkreślił Warchoł. Wiceminister jest wspierany przez odchodzącego z urzędu prezydenta Tadeusza Ferenca, lecz w wyborach nie jest jedynym kandydatem związanym z rządzącą koalicją. Prawo i Sprawiedliwość wspiera Ewę Leniart – wojewodę podkarpackiego, natomiast Warchoł, będący posłem wybrany z list PiS, jest związany z Solidarną Polską.
Kwestia przeznaczania środków z Funduszu Sprawiedliwości na rzecz szpitali zaintrygowała prezydenta Rafała Bruskiego. 10 czerwca przekazał on mediom list, adresowany do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o podobne wsparcie dla bydgoskiej służby zdrowia. – Z ustnego uzasadnienia wygłoszonego przez pana ministra na konferencji prasowej wynika, że środki te zostaną wykorzystane na zakup sprzętu m.in. „dla ofiar przemocy domowej” – napisał prezydent Bydgoszczy. I dodał, że problem przemocy domowej „nie ma granic administracyjnych i dotyczy całej Polski”, dlatego też prosi o wszczęcie procedury przyznania wsparcia finansowego także dla bydgoskich szpitali.
W uzasadnieniu Bruski nawiązał do sprawy Rafała P. – byłego radnego, skazanego za znęcanie się nad żoną – podkreślając, że to w Bydgoszczy miał miejsce „jeden z najdrastyczniejszych w ostatnim czasie” tego typu przypadków. – W razie odmowy udzielenia wnioskowanego wsparcia, proszę o uzasadnienie tej decyzji, w szczególności o wskazanie przesłanek przyznania pieniędzy szpitalom w Rzeszowie – spuentował Bruski.
Reakcja prezydenta miasta nie była jedyną ze strony bydgoskiego polityka. Już w maju rozdawanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości przez Warchoła skomentował poseł Lewicy Jan Szopiński. Podczas posiedzenia Sejmu podkreślił, że kandydat na prezydenta Rzeszowa przekazał środki z Funduszu na rzecz rzeszowskich strażaków, „należące ustawowo, faktycznie i moralnie do ofiar przemocy domowej oraz ofiar innych przestępstw”.
– Jeżeli pan premier nie podejmie żadnej interwencji i nie powstrzyma nielegalnych działań pana wiceministra w jego kampanii wyborczej, to ofiary przestępstw oraz byli skazani, którzy potrzebują wsparcia w readaptacji społecznej, zostaną de facto okradzeni przez polityków rządu pana premiera. Jeżeli pan premier nie podejmie działań, to pod pretekstem jej wspierania ochotniczej straży pożarnej zostaną przekazane pieniądze w wysokości 1,2 mln zł – mówił parlamentarzysta.
Dalej Szopiński podkreślił, że przedstawiciel rządu Mateusza Morawieckiego „pokazał w Rzeszowie porażający tupet”. – Pokazał publicznie kpinę z polskiego prawa i całkowity brak szacunku dla ofiar przestępstw, bowiem nie tylko nie przeprosił ich za zabranie im pieniędzy na swoją kampanię wyborczą, ale także rozdawał pieniądze strażakom bez żadnej podstawy prawnej, bez formalnych decyzji, bez konkursów, bez zawarcia jakiejkolwiek umowy i określenia zasad wydatkowania. Czy to, co stało się w czasie kampanii wyborczej w Rzeszowie z udziałem wiceministra sprawiedliwości, to właśnie Nowy Ład Prawa i Sprawiedliwości, o którym tyle mówił pan premier Jarosław Kaczyński? – pytał z mównicy sejmowej bydgoski poseł.
Następnie Szopiński zapytał, dlaczego rząd nie wypracował takiego systemu finansowania OSP „by nie było konieczne zabieranie pieniędzy ofiarom przestępstw i przeznaczanie ich na rozdawanie mundurów w czasie kampanii wyborczych polityków prawicy?”. – Jeżeli rząd pana premiera postanowił o przeznaczeniu w 2021 r. 1,2 mln zł dla OSP w województwie podkarpackim, to czy taką samą kwotę otrzymają w roku 2021 ochotnicze straże pożarne z mojego województwa kujawsko-pomorskiego? – skończył poseł.
- Nie żyje Edmund Obiała – wybitny inżynier związany z Bydgoszczą - 24 kwietnia 2025
- Komunikacja miejska w dniu wyborów będzie bezpłatna - 24 kwietnia 2025
- Nowe przystanki w Fordonie. Powstają na wniosek mieszkańców - 24 kwietnia 2025