Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bydgoscy policjanci rozpracowali oszustów. Gang wyłudził miliony z Tarczy Finansowej

Dodano: 28.11.2022 | 08:48

Na zdjęciu: Policjanci zatrzymali pięć osób.

Fot. mat. KWP Bydgoszcz

Bydgoscy policjanci z wydziału do walki z korupcją rozpracowali grupę przestępczą, która nielegalnie pozyskała milionowe wsparcie z Tarczy Finansowej. Zatrzymano pięciu mieszkańców Warszawy i okolic.

Na początkowym etapie śledztwa funkcjonariusze ustalili, że dwie firmy z Bydgoszczy i Torunia złożyły w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Toruniu nieprawdziwą dokumentację w celu uzyskania wsparcia finansowego na ochronę miejsc pracy.

– Jak ustalili funkcjonariusze, podmioty te nie spełniały warunków do uzyskania pomocy, a wskazane we wnioskach o dofinansowanie dane dot. uzyskiwanych przychodów, zatrudnionych osób, a nawet miejsc prowadzonej działalności gospodarczej, okazały się fikcyjne – mówi mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

Następnie policjanci dowiedli, że te same osoby działały identycznie w innych miastach, łącznie pozyskując dofinansowanie na kilkadziesiąt innych podmiotów. Śledczy ustalili członków grupy, jej twórcę i pomysłodawcę oraz role, które pełniły poszczególne osoby.

We wtorek, 22 listopada doszło do planowanych zatrzymań na terenie Warszawy i okolic. W ręce funkcjonariusze wpadło pięć osób.

– Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu poprzez doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem instytucji rządowych i samorządowych w okresie od grudnia 2020 r. do października 2021 roku, w celu nienależnego przyznania świadczeń w kwocie ponad 1,9 mln złotych na szkodę Skarbu Państwa – mówi mł. insp. Monika Chlebicz.

Funkcjonariusze przeszukali też miejsca zamieszkania, pojazdy oraz siedziby firm, gdzie zabezpieczono dokumentację mającą wartość dowodową. Dokonali też tymczasowego zajęcia mienia od podejrzanych, w tym: samochodu osobowego oraz czterech łodzi rekreacyjnych, a na ich kontach bankowych założono blokady.

W czwartek, 24 listopada aresztowano na trzy miesiące pomysłodawcę procederu,  który dodatkowo usłyszał jeszcze zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Z posiadanych przez śledczych informacji wynika, że osoby zatrudniane rzekomo w firmach, za które nawet odprowadzano składki ZUS czy podpisywano listy płac, nie wiedziały o ich zatrudnieniu. Straty Skarbu Państwa mogą przekroczyć kwotę 7 mln złotych.

Sebastian Torzewski