Bydgoszczanin awanturował się podczas lotu. Na lotnisku czekała na niego kara
Dodano: 18.01.2017 | 09:38Na zdjęciu: Do incydentu doszło na pokładzie samolotu linii Ryanair lecącego z Newcastle do Gdańska.
Fot. Leszek Grabowski/archiwum
38-letni bydgoszczanin zakłócał spokój podczas lotu linii Ryanair z Newcastle do Gdańska. Po lądowaniu w Trójmieście zajęła się nim straż graniczna.
Jak poinformowało Radio Gdańsk, podczas jednego z lotów mieszkaniec miasta nad Brdą od początku sprawiał problemy. – Rzucał w obsługę śmieciami, a proszony o przerwanie rozmowy telefonicznej, wykonywał w kierunku personelu obraźliwe gesty – mówił na jego antenie Andrzej Juźwiak ze straży granicznej w Gdańsku.
Niesfornego pasażera postanowił utemperować kapitan maszyny – zgłosił sprawę wspomnianym strażnikom, którzy czekali na pasażera na lotnisku w Rębiechowie. Mężczyzna w ich asyście dobrowolnie opuścił pokład samolotu.
Zdarzenie zakwalifikowano jednak wyłącznie jako wykroczenie, dlatego też bydgoszczanin uniknął ostrzejszych sankcji. Został ukarany 500-złotowym mandatem.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022