Camerimage: Kolejna wymiana korespondencji na linii Bruski – Żydowicz

Dodano: 04.12.2018 | 15:21

Na zdjęciu: Przyszłość Camerimage nadal jest niejasna...

Fot. Stanisław Gazda

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski przesłał dziś pismo na ręce dyrektora Festiwalu Camerimage Marka Żydowicza. Czy będzie ono stanowić przełom i stanie się przyczynkiem do zatrzymania w Bydgoszczy Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Energa Camerimage? Zobaczymy…

Organizacja festiwalu Camerimage w Bydgoszczy w kolejnych latach stała pod znakiem zapytania. Bydgoski ratusz zmniejszył wsparcie finansowe dla festiwalu Camerimage z 2,5 mln zł do 500 tysięcy złotych z powodu planów przeniesienia imprezy do Torunia, w związku z listem intencyjnym dotyczącym budowy centrum Festiwalowego w Toruniu podpisanym w grudniu ubiegłego roku przez wicepremiera, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego, prezydenta Torunia Michała Zaleskiego i szefa Fundacji Tumult Marka Żydowicza. Co prawda projekt pozostaje ciągle w sferze deklaracji, jednak podczas ceremonii zakończenia dyrektor festiwalu Marek Żydowicz ogłosił, że może to być ostatnia edycja festiwalu, która odbyła się w Bydgoszczy. Kolejna miałaby być w nowym miejscu, być może nawet nie w Polsce. O obcięciu budżetu mówił wprost: – Nie można jeździć mercedesem za pięć procent jego wartości.

CZYTAJ WIĘCEJ: Burzliwa dyskusja radnych o Camerimage. Nitkiewicz: Fundacja Tumult ma jeden problem. Dyrektora

Na deklarację Żydowicza zareagował prezydent Bydgoszczy, stwierdzając, że dyrektor festiwalu zachował się w sposób nieuczciwy. Dolaniem oliwy do ognia było zamieszanie dotyczące planowanego spotkania prezydenta Bruskiego z Markiem Żydowiczem – kto komu odmówił. Koniec końców organizatorzy festiwalu przyznali w oświadczeniu, że prezydent Bruski nie odpowiedział na ich pismo dotyczące określenia warunków powrotu do ustaleń z grudnia ubiegłego roku, ani nie chciał spotkać się z przedstawicielami fundacji.

W najświeższym piśmie prezydenta Rafała Bruskiego do Marka Żydowicza datowanym na 4 grudnia 2018 r. włodarz Bydgoszczy podtrzymuje swoje stanowisko, iż oferta Fundacji Tumult z 18 października 2018 r., zgodnie z którą wsparcie przez miasto organizacji festiwalu Camerimage miałoby być wyższe niż w latach 2015-2017 i wynosić ponad 2,5 mln złotych rocznie – nie jest do zaakceptowania. Dostrzegając niewątpliwe promocyjne wartości festiwalu oraz mając na względzie ewentualny tymczasowy charakter współpracy z miastem Bydgoszcz – prezydent Bruski dostrzega możliwość zwiększenia maksymalnego wsparcia organizacji festiwalu do kwoty 1,5 mln zł, ale…

I tu Rafał Bruski w swoim piśmie stawia konkretne warunki co do realizacji świadczeń promocyjnych. Prezydent miasta domaga się uwzględnienie jego nazwy w nazwie festiwalu. Ponadto chce, aby zorganizowane zostały wydarzenia festiwalowe wyłącznie w Bydgoszczy, z wykorzystaniem potencjału miejskich instytucji kultury. Włodarz miasta widzi również potrzebę uatrakcyjnienia wydarzenia poprzez zapraszanie nań osoby nagrodzonej lub nominowanej po 1999 roku do Oscara, za role pierwszoplanowe, w kategorii najlepsza aktorka lub najlepszy aktor. Mogłyby to być również osoby wyróżnione Oscarem Honorowym za całokształt pracy aktorskiej. Kolejnym warunkiem jest organizacja przedsięwzięcia towarzyszącego festiwalowi i sygnowana jego nazwą – skierowanego bezpośrednio do mieszkańców miasta. Takie wydarzenie miałoby się odbywać w okresie letnim i mieć charakter otwarty. Mogą być to otwarte pokazy filmów czy warsztaty.

Na zakończenie pisma prezydent Bydgoszczy zachęca do zastanowienia się nad przedstawionymi propozycjami i przeanalizowanie ich, zastrzegając jednocześnie, iż ostateczne stanowisko uzależnione jest od maksymalnych limitów finansowych przyjętych przez Radę Miasta Bydgoszczy w uchwale budżetowej na 2019 rok.