Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

„Ekopostulaty” Rafała Bruskiego. Co z Kanałem Bydgoskim i Eurovelo?

Dodano: 23.03.2024 | 14:22

Na zdjęciu: Prezydent Rafał Bruski podczas sobotniej (23 marca) konferencji nad brzegiem Starego Kanału Bydgoskiego.

Fot. BB

Rafał Bruski zaprezentował swoje „ekopostulaty”. Ubiegający się o kolejną kadencję urzędujący prezydent deklaruje, że wymieni wszystkie piece kopciuchy, a przy planowanym torowisku na Solskiego pojawią się pierwsze w Bydgoszczy zielone przystanki. Przy okazji konferencji nad Kanałem Bydgoskim zapytaliśmy, czy nieobecna szerzej w postulatach rewitalizacja urokliwego zakątka zachodniej części miasta jest nadal istotna dla władz.

Pogoda jest bardzo dobra – pada deszcz, a wiemy, że wody brakuje – zaczął sobotnią (23 marca) konferencję prasową prezydent Rafał Bruski. Nad brzegiem Starego Kanału Bydgoskiego wygłosił on „ekopostulaty” na kolejną kadencję, tradycyjnie zaczynając od podsumowania działań w ostatnich latach. – Sam się zdziwiłem, że realizowaliśmy inwestycje w 26 parkach, a kilka największych przeszło całkowitą rewitalizację – podkreślił Bruski. W okresie jego rządów swoje oblicze zmieniły m.in. parki Witosa, Kochanowskiego czy na Górnym Tarasie.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej zaznaczał, że w celu poprawy jakości powietrza miejska spółka KPEC rozbudowywała sieć ciepłowniczą (kolejne pięć lat ma przynieść jej dalszy rozwój). – W najbliższym czasie przekroczymy liczbę 250 tysięcy mieszkańców, korzystających z miejskiego ogrzewania – uzupełnił. W tym roku rozpocznie się też budowa biogazowni, która ma zaoferować tanią energię z odpadów. Na liście sukcesów znalazły się także Bydgoskie Standardy Zieleni, które jednak wciąż nie weszły w życie.

Rafał Bruski: Jako prezydent muszę godzić różne oczekiwania [PRZECZYTAJ WYWIAD]

Zdaje sobie sprawę, że zmorą ostatnich miesięcy była budowa i przebudowa kanalizacji deszczowej – nie ukrywał Bruski. Jego zdaniem projekt MWiK pomoże w odtworzeniu oczek wodnych na Osowej Górze czy pozostawieniu wody w obiegu zamkniętym. Wskazał też na to, że podczas jego kadencji rozpoczęto na szeroką skalę kampanie ekologiczne w ramach programu Czysta Bydgoszcz czy montaż fotowoltaiki na miejskich obiektach. Prezydent zapewnia, że te działania będą kontynuowane, a ratusz przygotowuje się do budowy miejskich farm fotowoltaicznych.

Kolejne pięć lat rządów obecnego włodarza Bydgoszczy ma przynieść coroczne sadzenie co najmniej trzech tysięcy drzew, a także wymianę „kopciuchów”. To spory problem dla Bruskiego, gdyż jak wykazywały jesienią 2023 roku organizację antysmogowe statystyki likwidacji trujących pieców są mizerne: od wprowadzenia uchwały antysmogowej miasto zlikwidowało zaledwie 391 pieców. – Ta sprawa dotyczy całej Polski. Nawet w Krakowie, gdzie zlikwidowano wszystkie „kopciuchy” wskaźniki jakości powietrza wskazują, że jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast – argumentował prezydent. Wierzy on jednak, że środki m.in. z Krajowego Planu Odbudowy pozwolą „pokonać to wyzwanie”.

Bruski deklaruje też stworzenie parków kieszonkowych na każdym osiedlu i doprowadzenie do tego, by każdy nowy miejski budynek był samowystarczalny energetycznie, tak by nie szkodził środowisku. Przypomniał także o planach termomodernizacji każdej miejskiej placówki oświatowej. Padły także słowa o Myślęcinku. – To oaza ciszy i spokoju. Wiem, że są różne pomysły na jego zagospodarowanie – np. stworzenie toru gokartowego – ale uważam, że to nie jest dobry kierunek. Nie możemy niszczyć czegoś, co świetnie działa – stwierdził.

Ekoplany polityka KO wiążą się też z rozbudową sieci tramwajowej – na zapowiadanym odcinku wzdłuż ulicy Solskiego ma powstać zielone torowisko, ale też… zielone przystanki. W 2018 roku Bruski w swoich przedwyborczych „konkretach” deklarował powstanie nowoczesnych i estetycznych przystanków w centrum miasta, lecz po pięciu latach śmiało możemy uznać tę obietnicę za niezrealizowaną. – Zielone przystanki to nowa technologia i musimy się jej nauczyć. Wprowadzimy je po raz pierwszy na Solskiego – w decyzji środowiskowej powstanie specjalny zapis, ale jest to też nasze zobowiązanie – odpowiedział Bruski.

Co z Kanałem Bydgoskim i Eurovelo?

Konferencja nad Starym Kanałem, lecz na planszach zabrakło planów inwestycji w „ekowizytówkę” miasta, co w obliczu licznych inwestycji i zainteresowania Kanałem wśród mieszkańców zachodniej części miasta budzi zdziwienie. Pod koniec zeszłego roku Michał Sztybel, jeszcze jako wiceprezydent, prezentował zarys koncepcji metamorfozy terenów nad drogą wodną, lecz od kilku miesięcy nie ma wieści dotyczących dalszych działań w tym zakresie. Zapytaliśmy więc kandydata, czy w przeciągu pięciu lat Kanał Bydgoski zacznie się zmieniać?

Bruski przypomniał, że w konsultacjach ds. kolejności miejskich inwestycji bydgoszczanie uznali, że Kanał znajduje się na podium projektów do priorytetowej realizacji. – Inwestycje są przygotowywane i na pewno będą miały finansowanie. Niebawem będziemy rewitalizować park nad Kanałem, a wcześniej przywracaliśmy zabytkowy charakter śluz – przyznał. W tym czasie po drugiej stronie drogi wodnej przejeżdżała wycieczka rowerowa, co było doskonałym pretekstem do zapytania o losy projektu Eurovelo. Przypomnijmy, że jest to koncepcja tras rowerowych wzdłuż Brdy, Kanału Bydgoskiego i Wisły, która została przygotowana przez urząd marszałkowski. Wielu rowerzystów liczy, że w tej perspektywie unijnej znajdą się pieniądze na budowę i przebudowę dróg dla jednośladów.

Dobrze, że urząd marszałkowski dostrzegł kwestie rowerowe i przygotował też swój plan. Zauważyłem dużą otwartość, jeśli chodzi o tę kwestię – krótko odpowiedział prezydent.