Na zdjęciu: Balkony przy ul. Gdańskiej 87.
Fot. Stanisław Gazda
Stanisław Skowroński – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego informuje nas, że prowadzone jest postępowanie wyjaśniające – w trybie pilnym pracownicy nadzoru sprawdzą, jaki jest stan techniczny balkonów i wydana zostanie stosowna decyzja.
Z kolei Sławomir Marcysiak – Miejski Konserwator Zabytków uważa, że miasto nie może dać pieniędzy właścicielom na remont, ani nawet wydać jakiegokolwiek nakazu, ponieważ ten budynek nie figuruje w miejskim rejestrze zabytków.
– Możemy jedynie zwrócić się do Powiatowego Inspektora Nadzoru budowlanego o wszczęcie procedury w sprawie wydania nakazu usunięcia zagrożenia dla zdrowia i życia – dodaje.
Marcysiak wspomina także o decyzji z lipca br. nakazującej właścicielowi kamienicy przy ul. Gdańskiej 87 rozbiórkę, w trybie natychmiastowym, oficyny na zapleczu. O balkonach mowy nie było, jak w komentarzu na FB sugeruje Karol Dumania – zapewnia. I sugeruje, że balkony trzeba zabezpieczyć, a najlepiej usunąć, gdyż ich konstrukcja jest zbyt zniszczona. Trzeba wstawić nowe. Tego nie da się , a przede wszystkim nie opłaca już poddawać konserwacji. Słowem, do zrobienia jest prosta rzecz polegająca na wymianie konstrukcji i zrobienia nowej wylewki.
– Jeżeli zostanie przesłany do nas projekt wymiany, a musi zostać, by administracja budowlana wydała pozwolenie na prace budowlane, to my go zaopiniujemy, co do charakteru i formy tych balkonów – konkluduje Miejski Konserwator Zabytków.