Gra w play-off się oddala. Astoria przegrała z Basketem Kraków
Dodano: 24.03.2018 | 18:47Do końca fazy zasadniczej I ligi pozostały jeszcze dwie kolejki.
Na zdjęciu: Bydgoscy koszykarze przegrali z AZS-em Politechniką Kraków.
Fot. Szymon Fiałkowski
Wizja gry w fazie play-off zaczyna oddalać się koszykarzom Enea Astorii. Bydgoski zespół w przedostatnim meczu we własnej hali uległ Basket AZS-owi Politechnice Kraków.
Po środowej porażce w wyjazdowym meczu w Pruszkowie, teraz podopieczni Konrada Kaźmierczyka znaleźli się w trudnej sytuacji. Musieli pokonać dzisiaj Basket AZS Politechnikę Kraków, aby mieć realną szansę gry w fazie play-off, tym bardziej że faza zasadnicza zbliża się do końca.
Jednak to przyjezdni zdobyli pięć pierwszych punktów. Ale to były złe miłego początki dla bydgoskiego zespołu, który potem odskoczył na pięciopunktową przewagę (13:8), gdy dwa razy z rzędu za trzy punkty trafił Paweł Śpica. Ale rywale nie odpuścili i to po ich trafieniach z dystansu Nowakowskiego, a następnie Malczyka był remis 17:17. Końcówkę kwarty na swoją korzyść rozstrzygnęli gospodarze.
W drugiej kwarcie przewaga bydgoskiego zespołu w pewnym momencie wynosiła już siedem punktów (36:29). Wystarczyło jednak trafienie z dystansu Hicksa i dwa celne rzuty z półdystansu Malczyka i rywale doprowadzili do remisu 36:36, a w końcówce było 41:41. Równo z końcową syreną minimalną przewagę bydgoskiej drużynie dało trafienie z półdystansu Szyttenholma.
Najwięcej emocji było po przerwie. W trzeciej odsłonie, AZS objął prowadzenie 60:58 po punktach Hicksa, a w końcówce gospodarzom dwukrotnie udało się dogonić wynik. Najpierw było 64:63 po trafieniu Frąckiewicza, a gdy równo z końcową syreną spod kosza trafił Gospodarek, na tablicy wyników był remis 66:66. Niesieni dopingiem kibiców gospodarze na początku czwartej kwarty prowadzili 72:69 (punkty Szyttenholma). Krakowianom udało się jeszcze doprowadzić do remisu (74:74) i obie drużyny od tego momentu walczyły kosz za kosz. Przyjezdni minimalną przewagę mieli po trafieniach Dłuskiego i Hicksa (zza linii 6,75 m). Wówczas krakowski zespół prowadził 80:76. Mimo zrywu, krakowianie nie dali sobie wydrzeć z rąk zwycięstwa.
Do końca fazy zasadniczej pozostały już tylko dwie kolejki. Astoria już w czwartek zagra na wyjeździe z Sokołem Łańcut (15:30), zaś zakończy ją 8 kwietnia (niedziela) meczem we własnej hali ze Śląskiem Wrocław (18:00).
I LIGA KOSZYKARZY – FAZA ZASADNICZA – 32. KOLEJKA – 24.03.2018 R.
ENEA ASTORIA BYDGOSZCZ – R8 BASKET AZS POLITECHNIKA KRAKÓW 81:86 (21:17, 22:24, 23:25, 15:20)
ENEA ASTORIA: Śpica 19 (3×3), Bierwagen 11 (3×3), Frąckiewicz 10 (1×3, 8 zb.), Gospodarek 9 (1×3), Fatz 6 – Szyttenholm 20 (1×3), Aleksandrowicz 4 (6 zb., 6 as.), Barszczyk 2 (5 as).
R8 BASKET AZS POLITECHNIKA: Hicks 31 (7×3), Pełka 13 (1×3, 7 zb.), Nowakowski 12 (3×3), Malczyk 9 (1×3), Dłuski 6 (6 as.) – Baran 15 (5×3), A. Załucki, J. Załucki.
Sędziowali: Marcin Gawron, Robert Klukowski, Paweł Pacek.
Komisarz PZKosz.: Jan Dłużyk.
- Podstępem zwabili mężczyznę do piwnicy. Z siekierami w dłoni ukradli mu telefon i kartę bankomatową - 12 października 2024
- Finał zbiórki podpisów o remont stadionu ABRAMCZYK Polonii. „To arena, która przyciąga największą rzeszę kibiców” - 12 października 2024
- Gala PGE Ekstraligi w Warszawie. Prestiżowa statuetka dla Wiktora Przyjemskiego - 11 października 2024