Horror z happy-endem na Sportowej 2. Abramczyk Polonia wygrała z Orłem Łódź

Dodano: 18.07.2020 | 21:44

Na zdjęciu: W piątym wyścigu, kapitalną walkę o dwa punkty stoczyli Andreas Lyager (kask czerwony) i Rohan Tungate (biały). Górą był zawodnik Orła.

Fot. Szymon Fiałkowski

Pierwsza wygrana Abramczyk Polonii w eWinner I Lidze Żużlowej. Po pełnym emocji i dramaturgii pojedynku, bydgoski zespół przed własną publicznością pokonał Orła Łódź, a o losach spotkania zadecydował ostatni, piętnasty wyścig.

Na mecz na zapleczu PGE Ekstraligi, kibice żużla w Bydgoszczy czekali blisko trzy lata. W sobotnie popołudnie ten dzień nadszedł. Na Sportową 2 przyjechał przedostatni zespół minionego sezonu – Orzeł Łódź. Łodzianie na inaugurację rozbili Lokomotiv Daugavpils 57:33, bydgoszczanie ulegli 37:53 Arged Malesie TŻ Ostrovii Ostrów Wielkopolski.

W porównaniu do meczu w Ostrowie, Jerzy Kanclerz zdecydował się na dokonanie jednej roszady w składzie. Pod numerem jedenastym pojechał Duńczyk Andreas Lyager, który wskoczył do zestawienia w miejsce Niemca Kaia Huckenbecka, zaś pod numer szesnasty wpisany został młodzieżowiec Nikodem Bartoch. Łodzianie stawili się w grodzie nad Brdą w takim samym składzie, jaki w trakcie tygodnia awizował menedżer Adam Skórnicki.

I to Łodzianie zaczęli mecz od mocnego uderzenia. Już w pierwszym biegu po świetnym wyjściu spod taśmy, duet Kościuch-Tungate na 5:1 przywiózł Bellego i Lyagera. Gospodarze błyskawicznie odpowiedzieli. Drugi bieg to wygrana 4:2 Orwata i Błażykowskiego nad Pióro i Dulem, w trzecim podwójnie wygrali Lampart z Brzozowskim, a w czwartym ponownie 4:2. Na uwagę zasługuje zwłaszcza postawa Orwata, który po wyraźnie przegranym starcie na dystansie wyprzedził Aleksandra Grygolca w walce o jeden punkt, co dało gospodarzom prowadzenie 14:10.

Od piątego biegu tor zaczął się odsypywać, a to gwarantowało walkę. Piąty wyścig to rywalizacja o dwa punkty, którą stoczyli Lyager i Tungate. Ostatecznie górą był Australijczyk, ale bieg na swoją korzyść rozstrzygnęli bydgoszczanie. Wówczas dwa ciosy zadali rywale. Na uwagę zasługuje zwłaszcza wyścig siódmy, w którym młody Piotr Pióro jechał nawet na drugiej pozycji. Bellego wyprzedził go na dystansie, ale Berge przyjechał czwarty. Efekt? Po siedmiu biegach na tablicy wyników był remis 21:21. Trzecia seria startów to prawdziwa huśtawka emocjonalna. W wyścigu ósmym goście wyszli na podwójne prowadzenie, jednakże Brzozowski atakiem po kredzie rozdzielił parę Orła. Na wejściu w drugi łuk Marcin Nowak próbował odzyskać drugą pozycję i zahaczył w przednią część motocykla “Brzózki”. Sędzia zawodów podjął decyzję o wykluczeniu byłego zawodnika PSŻ-u Poznań. W powtórce zawodów pewnie wygrał Tungate, który poradził sobie na dystansie z Tomaszem Orwatem.

Do największych emocji doszło jednak w wyścigu numer dziewięć. Tam znów lepiej ze startu wyszli żużlowcy Orła, ale za wygraną nie dał David Bellego, który starał się, wyprzedzić Aleksandra Łoktajewa. Były zawodnik Falubazu Zielona Góra próbował powstrzymać atak Polonisty i bardzo brutalnie zablokował go na prostej startowej. Bellego od razu pozbierał się z toru i wściekły powrócił do parkingu. Arbiter zawodów – Paweł Słupski podjął decyzję o wykluczeniu Ukraińca z powtórki i dodatkowo wręczył mu czerwoną kartkę, co pozbawiło go szans na dalszy udział w tym meczu. Przewagę w powtórce wykorzystał francuski duet bydgoszczan i dowiózł do mety podwójne zwycięstwo.
Bieg dziesiąty zakończył się remisem, a po trzech seriach startów gospodarze prowadzili 32:28.

Wyścig jedenasty to prawdziwy pokaz pięknej i inteligentnej ofensywnej jazdy. David Bellego po raz kolejny przegrał start i ponownie udowodnił jak szeroki zasób ataków ma w swoim arsenale. Najpierw 28-latek minął Marcina Nowaka, a potem przygotowaną, efektowną akcją “strzelił” Norberta Kościecha i Polonia prowadziła już ośmioma punktami. W następnej gonitwie miejscowi wykorzystali brak Łoktajewa i podwyższyli prowadzenie do dziesięciu “oczek”. Ostatecznie przed biegami nominowanymi bydgoszczanie prowadzili 43:35 i byli bardzo blisko zwycięstwa.

Niestety dla gospodarzy w pierwszym wyścigu nominowanym jadący jako rezerwa taktyczna Tungate do spółki z Jeleniewskim wygrali podwójnie i przed ostatnim wyścigiem wciąż nie znaliśmy zwycięzcy tego meczu.Ostatni wyścig to już kosmiczne ściganie. Na podwójnym prowadzeniu znajdowali się przyjezdni, ale nowy idol bydgoskiej publiczności – Bellego pokazał niesamowity charakter i poradził sobie z obydwoma łodzianami, zapewniając tym samym Polonii pierwsze dwa punkty w sezonie ligowym 2020! Polonia po niesamowitym spotkaniu wygrała 47:43.

EWINNER I LIGA ŻUŻLOWA – SEZON 2020 – 2 KOLEJKA – 18.07.2020 R.
ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ – ORZEŁ ŁÓDŹ 47:43

ORZEŁ ŁÓDŹ
1. Norbert Kościuch 9 (3,3,1,1,1)
2. Aleksander Łoktajew 2+1 (0,2*,w,w)
3. Rohan Tungate 15+1 (2*,2,3,3,3,2)
4. Marcin Nowak 2 (2,0,w,0,-)
5. Daniel Jeleniewski 10+1 (1,3,3,1,2*)
6. Mateusz Dul 0 (0,-,0)
7. Piotr Pióro 5 (2,1,2)
8. Aleksander Grygolec 0 (0)

ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ
9. David Bellego 10+2 (1,2,2*,2*,3)
10. Dimitri Berge 7 (3,0,3,0,1)
11. Andreas Lyager 6 (0,1,2,3)
12. Dawid Lampart 10+1 (3,3,1*,3,w)
13. Kamil Brzozowski 6+1 (2*,1,1,2,0)
14. Tomasz Orwat 6 (3,1,2)
15. Mateusz Błażykowski 2 (1,0,1)
16. Nikodem Bartoch NS

BIEG PO BIEGU
1. [67.12] Kościuch, Tungate, Bellego, Lyager 1:5
2. [66.36] Orwat, Pióro, Błażykowski, Dul 4:2 (5:7)
3. [66.89] Lampart, Brzozowski, Jeleniewski, Łoktajew 5:1 (10:8)
4. [67.28] Berge, Nowak, Orwat, Grygolec 4:2 (14:10)
5. [65.85] Lampart, Tungate, Lyager, Nowak 4:2 (18:12)
6. [66.55] Kościuch, Łoktajew, Brzozowski, Błażykowski 1:5 (19:17)
7. [66.84] Jeleniewski, Bellego, Pióro, Berge 2:4 (21:21)
8. [65.42] Tungate, Orwat, Brzozowski, Nowak (w/su) 3:3 (24:24)
9. [66.78] Berge, Bellego, Kościuch, Łoktajew (w/su) 5:1 (29:25)
10. [67.01] Jeleniewski, Lyager, Lampart, Dul 3:3 (32:28)
11. [66.81] Lampart, Bellego, Kościuch, Nowak 5:1 (37:29)
12. [66.25] Lyager, Pióro, Błażykowski, Łoktajew (w) 4:2 (41:31)
13. [65.85] Tungate, Brzozowski, Jeleniewski, Berge 2:4 (43:35)
14. [67.09] Tungate, Jeleniewski, Berge, Brzozowski 1:5 (44:40)
15. [66.58] Bellego, Tungate, Kościuch, Lampart (w/su) 3:3 (47:43)

Sędziował: Paweł Słupski.
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski.
Przewodniczący Jury: Zbigniew Fiałkowski.
Widzów:
Najlepszy Czas: Rohan Tungate w wyścigu ósmym – 65.42 sek.
Zawody przeprowadzono zgodnie z drugim zestawem pól startowych.