Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Jeden z liderów Polonii brał udział w bójce! W Toruniu uderzył go były mistrz świata

Dodano: 31.10.2019 | 13:21
Josh Grajczonek

Do zdarzenia miało dojść tuż po ostatnim turnieju żużlowego cyklu Grand Prix, który odbył się na toruńskiej MotoArenie.

Na zdjęciu: Josh Grajczonek dzień po zdarzeniu wystartował w turnieju o mistrzostwo Bydgoszczy.

Fot. Szymon Fiałkowski

Sensacyjne informacje ze środowiska żużlowego. Dzienniki „Fakt” i Przegląd Sportowy opisały kulisy bójki dwóch zawodników po turnieju Grand Prix na toruńskiej MotoArenie. Jednym z nich był Josh Grajczonek.

Już po zakończeniu zawodów imprezę zorganizowała firma Monster Energy. To producent napojów energetycznych, który jest głównym sponsorem Grand Prix i Speedway of Nations (następcy Drużynowego Pucharu Świata) oraz strategicznym partnerem poszczególnych żużlowców (m.in. Taia Woffindena, Australijczyka Chrisa Holdera czy w przeszłości Tomasza Golloba).

Wśród zaproszonych gości byli m.in. właśnie Woffinden, a także Australijczyk jeżdżący na co dzień w barwach Polonii Josh Grajczonek. W pewnym momencie – jak relacjonuje Fakt – między zawodnikami miało dojść do scysji, a Brytyjczyk nie wytrzymał i nad ranem uderzył Grajczonka głową w nos. Z informacji Faktu wynika, że obaj zawodnicy całą sytuację sobie już wyjaśnili i nie chcą do niej wracać.

Grajczonek następnego dnia wystartował w turnieju o Indywidualne Mistrzostwo Bydgoszczy. Zajął w nich dziewiąte miejsce, zdobywając siedem punktów.

Szymon Fiałkowski