Josh Grajczonek nie ma koronawirusa. „Trudno toczyć walkę z czymś, kiedy nie ma się objawów”
Dodano: 12.04.2020 | 08:20
Na zdjęciu: Josh Grajczonek w sezonie 2020 ma być jednym z liderów Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Fot. Szymon Fiałkowski
Dobra informacja z Australii. Jeden z liderów Abramczyk Polonii Bydgoszcz Josh Grajczonek nie ma koronawirusa.
Grajczonek dobrą informacją z kibicami podzielił się w mediach społecznościowych. Istniało bowiem ryzyko, że jeden z liderów beniaminka eWinner I Ligi Żużlowej – Abramczyk Polonii Bydgoszcz może być zakażony koronawirusem.
– Oto dzień, w którym uwolniłem się od koronawirusa – napisał żużlowiec na swoim profilu w mediach społecznościowych. – Zostałem wypisany przez pielęgniarki i mogę wrócić do normalności. Trudno toczyć walkę z czymś, kiedy nie ma się objawów. Niesamowite jest też to, jak ludzie uwielbiają plotkować w tym czasie – dodał Grajczonek, który obecnie przebywa w Australii. W swoich ojczyznach przebywają też inni zagraniczni żużlowcy bydgoskiej drużyny: David Bellego i Dimitri Berge są we Francji, a Kai Huckenbeck w Niemczech.
Na razie nie wiadomo, kiedy ruszy nowy sezon I ligi żużlowej. Nieoficjalnie mówi się o tym, że według ramowego terminarza, start sezonu mógłby nastąpić nawet w sierpniu. Wcześniej, bo już w maju miałby się rozpocząć nowy sezon PGE Ekstraligi. Oficjalnych decyzji możemy spodziewać się w ciągu najbliższych dni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
