Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Kara dla zawodnika Łuczniczki odroczona. Potrzebne dodatkowe posiedzenie panelu

Dodano: 01.03.2018 | 09:12
Jakub Rohnka

W środę zebrał się panel dyscyplinarny POLADA.

Na zdjęciu: Jakub Rohnka ma tydzień na dostarczenie nowych dowodów.

Fot. Maciej Kaliciński

Nie ma decyzji Polskiej Agencji Antydopingowej, co do kary dla przyjmującego Łuczniczki Bydgoszcz Jakuba Rohnki.

Podczas środowego posiedzenia panelu nie zapadła decyzja co do tego, jaką karę wymierzyć zawodnikowi. W organizmie Rohnki wykryto metyloheksanaminę, a próbki do badań pobrano 6 stycznia, po ligowym meczu Łuczniczki w Warszawie. Wyniki próbek dostarczono do klubu na początku lutego, a Łuczniczka natychmiast podjęła decyzję o odsunięciu go od składu i zawieszeniu w prawach zawodnika.

– Zawodnik stawił się wczoraj na posiedzeniu panelu – informuje Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej. Jak się dowiedzieliśmy, złożył wyjaśnienia panelowi, natomiast jego członkowie mają wątpliwości co do odżywki, którą miał zażyć zawodnik. Warto również nadmienić, że Jakub Rohnka zrezygnował z przebadania próbki B. Poza tym, kara nie dotknie klubu. W przepisach Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej, nie ma zapisu świadczącego o tym, że w przypadku złapania zawodnika na dopingu, karałoby się klub odjęciem punktów. Rohnka grał bowiem w styczniowych meczach z Onico Warszawa (2:3) i GKS-em Katowice (3:1).

Potwierdził się za to fakt, że Rohnka nabył taką odżywkę bez wiedzy klubu i na własną rękę. – Dlatego wezwaliśmy zawodnika do tego, by przedstawił dodatkowe dowody w sprawie, jak choćby dowód zakupu takiej odżywki – dodaje Rynkowski. Z naszych informacji wynika, że członkowie panelu antydopingowego dali zawodnikowi tydzień czasu na dostarczenie tych dowodów.

Jak poinformował Michał Rynkowski, kwestia kary dla zawodnika może zapaść do końca marca.

Kara dla zawodnika Łuczniczki odroczona. Potrzebne dodatkowe posiedzenie panelu