Kierowca astry uciekał przed policją. Zakończył na sygnalizatorze

Dodano: 12.10.2021 | 11:11

Na zdjęciu: Ucieczka skończyła się na ul. Hallera.

Fot. KMP Grudziądz

Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić 27-latek, który uciekał przed policją w Grudziądzu. Jazdę zakończył na sygnalizatorze świetlnym.

W poniedziałek policjanci z Grudziądza chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierującego oplem astrą. Mężczyzna zaczął jednak uciekać. Na ulicy Hallera uderzył w słup z sygnalizatorem świetlnym, a następnie najechał na zaparkowany pojazd.

– Mundurowi bardzo szybko zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 27-letni grudziądzanin. Tester narkotyków wskazał, że 27-latek jest pod wpływem substancji działających podobnie do alkoholu. Ponadto w samochodzie znaleziono skradziony telefon. Następnie mężczyznę przetransportowano do szpitala, gdzie pobrano krew do dalszych badań. Z uwagi na stan zdrowia grudziądzanin pozostał w szpitalu – mówi podkom. Robert Szablewski z KMP w Grudziądzu.

Za ucieczkę przed policjantami, kierowanie pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu, spowodowanie kolizji drogowej oraz kradzież telefonu, 27-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.