Kierowca i pasażer samochodu wpadli w Śródmieściu. Mieli narkotyki i łupy z włamania
Dodano: 10.02.2023 | 21:49Na zdjęciu: Policyjni "wywiadowcy" do sprawy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mają na sumieniu sporo przewinień.
Fot. KMP Bydgoszcz
Policyjni wywiadowcy z bydgoskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podróżujących dostawczym renault masterem. W pojeździe przewożona była skradziona aluminiowa konstrukcja, a dodatkowo ujawniono w aucie także narkotyki. – Okazało się, że zatrzymani odpowiadają również za kilka włamań na terenie Bydgoszczy – mówią funkcjonariusze.
Akcję zatrzymania policyjni „wywiadowcy” z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy przeprowadzili przy Sienkiewicza we wtorkowe (7 lutego) przedpołudnie. To wtedy podczas patrolu ich uwagę zwrócił dostawczy renault master. – Policjanci zatrzymali auto do kontroli drogowej, po podejściu do pojazdu od razu wyczuli wydobywającą się z niego woń marihuany – mówi kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Szybko okazało się, że w saszetce leżącej na siedzeniu pasażera znajdowały się zawiniątka, a w nich biała zbrylona substancja oraz susz roślinny. – Podobne opakowanie policjanci znaleźli również pod siedzeniem pasażera – dodaje kom. Kowalska i precyzuje, że w opakowaniach znajdowały się zarówno amfetamina, jak i marihuana. Narkotyki to jednak niejedyna przewina na koncie zatrzymanych. W przestrzeni bagażowej dostawczego renault ujawnili konstrukcję aluminiową, na której widoczne były świeże ślady cięcia oraz wyginania. – Nie byli w stanie wyjaśnić jej pochodzenia, ani tego jak się znalazła w aucie – mówią policyjni „wywiadowcy”.
W toku przeprowadzonych czynności okazało się, że elementy metalowe ledwie kilka godzin wcześniej zostały skradzione z terenu jednej z firm. Jednocześnie wyszło też, że 44-latek prowadził auto, będąc pod wpływem amfetaminy. – W związku z tym został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań – precyzuje kom. Lidia Kowalska i nadmienia, że 44-latkowi w związku z tym faktem zatrzymane zostało prawo jazdy.
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia w sumie postawili obu mężczyznom po sześć zarzutów dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem. – Udowodniliśmy im pięć kolejnych czynów – mówią i wyliczają, że 32- i 44-latek w ostatnim czasie okradli także jeden z kontenerów na placu budowy oraz cztery garaże w różnych częściach miasta. – Ukradli stamtąd spawarkę i różnorodne elektronarzędzia, a z garaży m.in. kompletne koła od samochodów, felgi, narty, buty narciarskie, relingi, rury miedziane, pompę hydroforową. Swoim działaniem spowodowali straty w wysokości ponad 40 tysięcy złotych.
Wiadomo także, że młodszy z zatrzymanych będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków i ich udzielanie koledze, a starszy za prowadzenie pojazdu pod wpływem amfetaminy.
- Grand Prix 2025. Dzika karta na rundę w Warszawie przyznana - 25 kwietnia 2025
- Tylu pasażerów wyleciało na wakacje z lotniska w Bydgoszczy na początku 2025 roku. Poznaliśmy statystyki - 25 kwietnia 2025
- Enea ABRAMCZYK Astoria zaczyna półfinały. W weekend pierwsze mecze z Sokołem Łańcut - 25 kwietnia 2025