KKP gotowe do ekstraligi. Przystąpi do niej pod nową nazwą

Dodano: 01.08.2019 | 22:38

Pierwszy mecz w ekstralidze, bydgoskie piłkarki rozegrają już w najbliższą niedzielę.

Na zdjęciu: Piłkarki KKP zaprezentowały się przed startem nowego sezonu ligowego.

Fot. Szymon Fiałkowski

Trzy lata – tyle czasu trzeba było czekać na kolejny mecz piłkarek KKP Bydgoszcz w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ten, zespół prowadzony przez Adama Górala rozegra już w najbliższą niedzielę.

W nadchodzący weekend rozpoczyna się nowy sezon Ekstraligi Piłkarek. KKP na inaugurację zmagań w elicie podejmie na własnym boisku AZS AWF Wrocław (początek w niedzielę o 12:00, stadion ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Słowiańskiej).

Nim pojedynek w elicie, to w czwartkowe popołudnie, włodarze bydgoskiego klubu poinformowali o przebiegu przygotowań do sezonu i jednocześnie zaprezentowali nazwę firmy, która została sponsorem tytularnym drużyny. Została nim firma Rem Marco z Białych Błot, a zespół będzie się nazywał KKP Rem Marco Bydgoszcz.

– Zawodniczki, które do nas trafiły, mają między 19 a 22 rokiem życia. Po spadku z ekstraligi, postawiliśmy na młodzież i tak jest teraz – mówi prezes KKP Szymon Kowalik. Jednocześnie prosi on o to, aby zespół otrzymał jeszcze kredyt zaufania, bo zawodniczki cały czas zgrywają się z zespołem. Dodatkowo, Kowalik ujawnia, że KKP ma mieć budżet na poziomie ok. 500 tysięcy złotych. Na ten moment, klub ma już zapewnioną kwotę w wysokości ok. 400 – 430 tys. zł. Do tego dojdą również pieniądze ze środków miasta.

Kowalik przekazuje również, że klub ma ok. trzydziestu sponsorów, a do kadry, która liczy obecnie 20 zawodniczek, może niebawem dołączyć jeszcze jedna piłkarka. Jak zapewnia, trwają cały czas rozmowy odnośnie jej pozyskania, choć nie chciał ujawnić ani jej personaliów, ani pozycji na jakiej gra. O planach mówi również szkoleniowiec bydgoskich piłkarek Adam Góral. – Najważniejszy kolejny mecz, ale nie powiem nic, o tym jakie miejsce zajmiemy. Może być tak, że wystartujemy dobrze i zaskoczymy wszystkich, ale też może być tak, że będziemy się męczyć przez cały sezon – podkreśla trener KKP. – Liczę, że ten zespół będzie biegał i walczył w każdym meczu. My się nikogo nie boimy, będziemy walczyć – zapewnia.