Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Koszmarne okoliczności śmiertelnego wypadku w Świeciu. Doszło do potężnej eksplozji! [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dodano: 09.09.2021 | 12:50

Na zdjęciu: W sieci pojawiło się nagranie pokazujące wypadek.

Fot. nagranie opublikowane przez Extra Świecie

Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło śmiertelnego wypadku przy ul. Bydgoskiej w Świeciu. W środę wieczorem zderzyły się tam samochód osobowy i motocykl. Żaden z kierujących nie przeżył.

O wypadku informowaliśmy już wczoraj. Jak wynika z pierwszych ustaleń policji, ok. godz. 21:25 doszło do zderzenia daewoo matiza z motocyklem marki Honda. Po chwili oba pojazdy stanęły w płomieniach. –  Śmierć na miejscu ponieśli obaj kierujący, 59-letni mieszkaniec powiatu świeckiego kierujący matizem oraz kierowca hondy, którego tożsamość ustalają policjanci – mówi podkom. Joanna Tarkowska ze świeckiej policji.

Policjanci wykonali oględziny i zabezpieczali ślady. Śledztwo prowadzone w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora, wyjaśni dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia.

W internecie można znaleźć film pokazujący moment wypadku. Widać na nim, że chwilę po zderzeniu rzeczywiście doszło do wybuchu. Wideo zostało opublikowane przez serwis Extra Świecie.

0 0 votes
Article Rating
Sebastian Torzewski
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Janek
Janek
3 lat temu

Tam wogóle było coś hamowane przez motocykliste?

Jack
Jack
3 lat temu

Kierowca samochodu osobowego wyjeżdżał z parkingu i nie ustąpił pierwszeństwa?

Michael
Michael
3 lat temu

Tam jest stop i brak ustąpienia pierwszeństwa . Druga sprawa motocykl na liczniku mial ponad 200km/h

lolo
lolo
3 lat temu

szybko jechał będą go wolno nieśli. A co by było gdyby na pasy weszło dziecko?? dostałoby jak ten matiz

cam
cam
3 lat temu

To jest to skrzyżowanie: 53.39522480214376, 18.388344985157016. Jest świetna widoczność. Jest STOP przy wyjeździe z parkingu i jest też 4 kilometrowa prosta jak od linijki, po której motocyklista zapewne „lubił zapier….” ile fabryka dała. Kierowca Matiza musiał widzieć światła motocykla z daleka (zwłaszcza że skręcał w lewo), ale po ciemku nie miał szans ocenić jego prędkości i tego, że dojazd do skrzyżowanie zajmie motocykliście 2 sekundy. Wina obopólna. Kierowca matiza nie zatrzymał się na STOP-ie i wymusił pierwszeństwo, bo źle ocenił sytuację. Motocyklista jechał zapewne ze 3 razy szybciej niż powinien, pozbawiając siebie możliwości zareagowania na sytuację a kierowcę matiza możliwości… Czytaj więcej »