
Makabryczna śmierć w Bydgoszczy. Mężczyzna spadł z piątego piętra, gdy uciekał przed policją
Tragedię poprzedziła awantura w mieszkaniu.
Na zdjęciu: Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem.
Fot. archiwum
W czwartek wieczorem doszło do tragedii na ul. Połczyńskiej. Mężczyzną, chcąc uciec przed policją, spadł z wysokości piątego piętra.
Do zdarzenie doszło w czwartek około godz. 22:30. Dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację od 40-letniej kobiety o trwającej awanturze domowej. Kiedy patrol stawił się pod drzwiami wskazanego mieszkania przy ul. Połczyńskiej, nietrzeźwy 33-latek postanowił uciekać. Wyszedł na balkon i chciał przejść po elewacji budynku. Wówczas doszło do tragedii i mężczyzna spadł z wysokości piątego piętra.
Policjanci zbiegli na dół i podjęli próbę reanimacji. Na miejsce przyjechała też karetka, ale próba ratowania życia nie przyniosła skutku. Sprawą zajmują się bydgoscy śledczy, którzy pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności tragedii.