Na zdjęciu: Akcja służb na autostradzie A1.
Fot. Krajowa Administracja Skarbowa / Kujawsko-Pomorskie
Policjanci toruńskiej drogówki wykryli blisko trzy promile alkoholu u kierowcy ciężarówki, która wypadła z jezdni autostrady A1.
W środę (15 kwietnia), około godz. 20:00 do dyżurnego toruńskiej komendy wpłynęła informacja o tym, że na autostradzie A1 w okolicy Lubicza Dolnego z jezdni
wypadł samochód ciężarowy marki scania. Mundurowi z toruńskiej drogówki, którzy przyjechali na miejsce podejrzewali, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Podczas kontroli trzeźwości okazało się, że 47-latek ma blisko 3 promile w organizmie. Pijanemu kierowcy grozi teraz kara do 2 lat więzienia.
Policjanci przypominają o konsekwencjach jazdy pod wpływem alkoholu. Stan powyżej 0,5 promila stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakazem prowadzenia pojazdów na czas od roku do 10 lat. Kara grozi też za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Dodaj komentarz