Wyłudzili od Szwajcara ponad milion złotych. Oszuści z okolic Bydgoszczy w rękach kryminalnych
Dodano: 29.06.2020 | 12:06Śledztwo w tej sprawie prowadzą bydgoscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Okręgowej.
Na zdjęciu: Policjanci w ubiegłym tygodniu dokonali zatrzymania trzech mężczyzn, którzy następnie usłyszeli w bydgoskiej prokuraturze zarzuty.
Fot. KWP Bydgoszcz / archiwum
Mieszkaniec jednej z podbydgoskich miejscowości wraz ze wspólnikami wyłudził od obywatela Szwajcarii ponad 1,2 mln zł. Cała trójka wpadła w ręce kryminalnych, a dwójka z nich spędzi za kratkami najbliższe trzy miesiące.
Śledztwo w tej sprawie prowadzą kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej. – Dotyczy oszustwa na szkodę jednej ze szwajcarskich firm, zainicjowane przez przedstawiciela pokrzywdzonego podmiotu – mówi rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.
Jaki był mechanizm działania oszustów? Jak ujawniają śledczy, mieszkaniec jednej z podbydgoskich miejscowości – Wojciech Ch., wraz ze wspólnikami: Jackiem B. i Andrzejem W. wykreował u przedstawiciela pokrzywdzonej szwajcarskiej spółki błędne przekonanie, że reprezentowanej przez niego na terenie naszego kraju spółce przysługują w Polsce wierzytelności od jednego z Niepublicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej. – Sprawcy posłużyli się w tym celu wytworzonymi przez siebie podrobionymi dokumentami w postaci orzeczeń, wezwań i rachunków sądowych, pism mających rzekomo pochodzić z polskich urzędów oraz fikcyjnej umowy sprzedaży wierzytelności – dodaje Adamska-Okońska. Pokrzywdzony obywatel Szwajcarii oczekując na tej podstawie zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami, dokonał w okresie od września 2014 do marca 2015 r. na rzecz sprawców kilku przelewów w kwocie ponad 1,2 mln zł.
W ubiegłą środę (24 czerwca), cała trójka została zatrzymana przez policjantów, a następnie usłyszeli zarzuty. – Wojciechowi Ch. zarzucono także popełnienie innych przestępstw przeciwko mieniu (m.in. przywłaszczenia dwóch luksusowych samochodów) oraz występku polegającego na uszczupleniu zaspokojenia swojego wierzyciela poprzez usunięcie składników majątku zajętych w ramach postępowania egzekucyjnego – informuje Agnieszka Adamska-Okońska. Jednocześnie, jak słyszymy dwójka mężczyzn w toku śledztwa złożyła wyjaśnienia, które odbiegały od tego, co już udało się zebrać śledczym.
Jednocześnie, sąd przychylił się do wniosku śledczych o zastosowanie wobec Wojciecha Ch. i Andrzeja W. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu. Z kolei wobec Jacka B. zastosowano środki wolnościowe. Przestępstwo oszustwa w stosunku do mienia wielkiej wartości jest zagrożone karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi 10 lat.
- Podstępem zwabili mężczyznę do piwnicy. Z siekierami w dłoni ukradli mu telefon i kartę bankomatową - 12 października 2024
- Finał zbiórki podpisów o remont stadionu ABRAMCZYK Polonii. „To arena, która przyciąga największą rzeszę kibiców” - 12 października 2024
- Gala PGE Ekstraligi w Warszawie. Prestiżowa statuetka dla Wiktora Przyjemskiego - 11 października 2024
To znani oszuści, oszukali dziesiątki osób. To własciciel awangardy i jego świta