Mieszkaniec Wyżyn oddał oszustowi swoją kartę i kod PIN. Stracił ogromne pieniądze
Dodano: 21.05.2023 | 08:30Na zdjęciu: 71-latek z Wyżyn padł ofiarą oszustów, którzy metodą "na policjanta", za pomocą jego karty płatniczej wyłudzili niemal 50 tysięcy złotych.
Fot. FreeImages / zdjęcie ilustracyjne
Kolejne w ostatnich dniach wyłudzenie pieniędzy na terenie Bydgoszczy. Tym razem na Wyżynach ofiarą oszusta padł 71-latek, który stracił niemal 50 tysięcy złotych.
Oszuści nie próżnują i tylko w ostatnich dniach kolejny raz od seniorów w Bydgoszczy wyłudzili sporą sumę pieniędzy. Tym razem do zdarzenia doszło w minioną środę (17 maja) na Wyżynach. – Nieznany sprawca doprowadził 71-letniego seniora do przekazania mu kodu pin oraz karty płatniczej, w wyniku czego ten stracił niemal 50 tysięcy złotych – relacjonuje sierż. Oskar Nowak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze opisują także modus operandi sprawcy. Wiadomo, że oszust zadzwonił do 71-latka na telefon stacjonarny, a w rozmowie z seniorem podawał się za funkcjonariusza policji. – Informował o rzekomych akcjach przeciwko oszustom i poinformował bydgoszczanina, że właśnie jego oszczędności są zagrożone – mówi Nowak i dodaje, że seniorowi została zaproponowana „pomoc”. – Miała ona polegać na przelaniu pieniędzy na bezpieczne konto, w co niestety uwierzył – opowiada. Z ustaleń bydgoskich policjantów wynika, że mężczyzna wyrzucił kartę bankomatową wraz z kodem pin przez okno swojego mieszkania.
To kolejne tego typu zdarzenie na terenie miasta w krótkim odstępie czasu. Policjanci kolejny raz przypominają o metodach działań oszustów. – Oszuści często wykorzystują naszą niewiedzę zaufanie i chęć pomocy, aby zdobyć dostęp do naszych danych finansowych. Dlatego warto zdobyć wiedzę na temat popularnych schematów oszustw telefonicznych i nauczyć się, jak je rozpoznać oraz jak zareagować w sytuacjach podejrzanych – wyjaśnia sierż. Oskar Nowak i precyzuje, jak powinniśmy się zachować, gdy tego typu telefon otrzymamy: – Niezależnie od tego jak przekonująco rozmówca brzmi, pamiętaj, że nikt nie powinien prosić cię o podanie poufnych informacji. Policjanci czy pracownicy banku nigdy nie będą cię prosić o podanie hasła czy numer pin przez telefon, jeśli otrzymasz telefon od osoby twierdzącej że reprezentuje policję, bank lub jakąkolwiek inna instytucję, niezwłocznie zakończ rozmowę. Następnie samodzielnie skontaktuj się z odpowiednią instytucją i potwierdź czy rozmowa była autentyczna.
Mundurowi przypominają też o tym, aby zabezpieczyć swoje dane i nie udostępniać im osobom trzecim. – Nie podawaj poufnych danych przez telefon, zwłaszcza numeru konta bankowego i karty kredytowej. Nigdy nie dzwonimy po ludziach i nie żądamy wypłaty pieniędzy – mówią.