
Nakło: Puchar Polski w darcie za nami
Sobotnia rywalizacja trwała aż osiem godzin...
Na zdjęciu: Emocji podczas rywalizacji nie brakowało.
Fot. Michał Grod
Święto darta w Nakle nad Notecią trwało ponad osiem godzin. Mimo niesprzyjającej pogody frekwencja w restauracji „Taverna” dopisała. Najlepsi okazali się ostatecznie: Roman Jarzyński i Katarzyna Drążek.
W turnieju open wzięło udział pięćdziesięciu jeden mężczyzn i jedna kobieta. W rywalizacji pań wystąpiło siedem uczestniczek. – Pojawili się nawet zawodnicy z Warszawy – mówi Bogusław Zadłużny, prezes „Stowarzyszenia Dart Nakło” oraz właściciel restauracji.
Nie zabrakło niespodzianek. W 1/16 finału odpadł rozstawiony z numerem jeden Paweł Wołynka. Na słabszą dyspozycję lidera Pucharu Polski zapewne miała wpływ długa podróż. Pogromca Wołynki, Roman Jarzyński, ostatecznie wygrał cały turniej, pokonując w finale 5:3 Adama Zapaśnika. W rozegranym wcześniej finale pań Katarzyna Drążek ograła 5:2 Patrycję Głowacką.
Organizatorzy przygotowali szereg upominków dla uczestników rywalizacji. Dla najlepszych zaś czekały pamiątkowe puchary oraz nagroda pieniężna. – Było super, nawet lepiej niż się spodziewaliśmy – kończy prezes Zadłużny.