
Nowe informacje po tragedii w Tatrach. W górach zginęła dwójka bydgoszczan
Do tragedii w górach doszło w miniony weekend.
Na zdjęciu: Śmigłowcem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego sprowadzono ciała do Zakopanego, gdzie najprawdopodobniej jutro odbędzie się ich sekcja zwłok.
Fot. Grzegorz Mroczka / wikipedia
Dwoje turystów z Bydgoszczy zginęło w wypadku do którego doszło pod Zawratem w Tatrach. Najprawdopodobniej jutro odbędzie się ich sekcja zwłok.
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, do tragedii doszło w trakcie długiego weekendu. Na ich ciała natknęła się grupa turystów. Najpierw odnaleziono ciało jednej osoby, a raptem kilkaset metrów dalej wezwani na miejsce ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego natknęli się na zwłoki drugiej osoby.
Ofiarami tego wypadku jest dwójka bydgoszczan – to znany triathlonista i uczestnik wielu sportowych imprez w mieście oraz jego partnerka. Ratownicy odnaleźli również porozrzucane rzeczy tej dwójki. W rozmowie z dziennikarzem RMF24.PL Maciejem Pałahickim, ratownik TOPR Jan Gąsienica-Roj mówił, że turyści spadli żlebem zawratowym. – Co się działo, trudno powiedzieć. Wygląda na to, że biwakowali na przełęczy, ale to są tylko takie przypuszczenia – powiedział. Jak dodał, ratownicy przypuszczają, że do tragedii mogło dojść w nocy z piątku na sobotę, kiedy nad Zakopanem przechodziła burza.
Szczegóły tragedii nie są jeszcze znane. Jak informował portal rmf24.pl, najprawdopodobniej obaj turyści zginęli w wyniku upadku z dużej wysokości, ale to potwierdzić może dopiero ich sekcja zwłok. Ciała obu bydgoszczan zostały zabezpieczone i jeszcze wczoraj wieczorem przetransportowano je śmigłowcem TOPR do Zakopanego, gdzie ta sekcja ma zostać przeprowadzona.
Dodaj komentarz