
Nowe zasady w autobusach i tramwajach. W Bydgoszczy rośnie liczba pasażerów
Na zdjęciu: Od poniedziałku zmieniały się zasady podróży autobusem.
Fot. Szymon Fiałkowski
Od poniedziałku więcej osób może podróżować komunikacją miejską. Spadek liczby pasażerów i tak spowodował już straty w budżecie miasta.
Od poniedziałku miejsca siedzące nadal mogą być zajęte w połowie, ale do limitu pasażerów są teraz wliczane również miejsca stojące. Łącznie zajętych może być 30% wszystkich miejsc (zarówno siedzących, jak i stojących). Jak to wygląda w praktyce?
Swing 5-członowy: 60 osób
Swing 3-członowy: 40 osób
1 wagon 805Na (Konstal): 40 osób
Autobus przegubowy: 45 osób
Autobus krótki: 30 osób
– Po wprowadzeniu powyższych limitów, dalej będziemy na bieżąco prowadzić obserwacje napełnienia poszczególnych kursów na liniach komunikacyjnych w Bydgoszczy – mówi rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej Tomasz Okoński.
W pierwszym okresie obowiązywania obostrzeń poziom sprzedaży biletów spadł do ok. 20% w porównaniu z wartością bazową notowaną w normalnych warunkach. Bydgoszcz nie była wyjątkiem. Podobne statystyki zanotowano m.in. w Łodzi i Poznaniu, a tylko nieco lepiej było w Warszawie. W kolejnych tygodniach – wraz ze znoszeniem kolejnych obostrzeń – notowano nieznaczny wzrost, ale do tradycyjnych wartości nadal jest daleko. W drugiej połowie kwietnia poziom sprzedaży wyniósł ok. 30%, zaś na początku maja – ok. 40% kwoty bazowej. Spadła także sprzedaż biletów okresowych – w marcu ich sprzedaż wyniosła 50% w porównaniu do ubiegłego roku, a w kwietniu spadek względem zeszłego roku wyniósł 70%. – Straty z tytułu niskiej sprzedaży biletów wynoszą w Bydgoszczy już kilka milionów złotych – mówi Okoński.
Obecnie na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych w Bydgoszczy obowiązują rozkłady jazdy na dni powszednie.