Nowy projekt wjedzie do dawnej zajezdni

Dodano: 13.04.2016 | 17:49

Bydgoska Szkoła Wyższa rozpoczęła prace na terenie nieczynnej zajezdni tramwajowej przy ulicy Zygmunta Augusta. Co tam powstanie?

Na zdjęciu: Projekt przebudowy dawnej zajezdni tramwajowej pochodzi jeszcze z czasu, gdy BSW figurowała jako Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości.

Fot. mat. Bydgoskiej Szkoły Wyższej

W przyszłym roku minie dwadzieścia lat od zamknięcia pierwszej zajezdni tramwajowej w Bydgoszczy, która mieściła się przy ulicy Zygmunta Augusta. Niszczejący budynek od kilku lat ma już nowego właściciela. A ten – konkretnie Bydgoska Szkoła Wyższa – właśnie rozpoczął prace nad jego adaptacją.

Od początku kwietnia na terenie u zbiegu wspomnianej już ulicy Zygmunta Augusta i Langiewicza toczą się prace rozbiórkowe i porządkowe. Można tam zastać też ciężki sprzęt, choć przedstawiciele inwestora przekonują, że niektóre elementy wysłużonego obiektu aż takich zabiegów nie wymagają. Ot, choćby mur okalający teren przejęty przez BSW (wówczas figurującą jeszcze pod nazwą Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości) od miasta w 2007 roku za kwotę 860 tysięcy złotych. – W zasadzie to należałoby się zastanowić, patrząc na jego stan, jak on się jeszcze trzymał – mówi nam Tomasz Makowski, kanclerz uczelni.

Muru już nie ma, zostały jedynie pojedyncze elementy, które mają przypominać o obiekcie, który funkcjonował tam od 1888 roku, gdy w Bydgoszczy wprowadzono oficjalnie komunikację miejską, wówczas jeszcze konną. Dopiero po ośmiu latach na bydgoskie tory wyjadą tramwaje elektryczne. Właściciele obiektu zapewniają jednak, że budynek – choć pochodzący z XIX wieku – formalnie zabytkiem nie jest. – Doszukiwaliśmy się zresztą w nim elementów zabytkowych. I powiem szczerze – było trudno. To zwykły budynek przemysłowy, który przez lata przechodził wiele przeobrażeń – wyjaśnia kanclerz Makowski. A potwierdza jego słowa Eliza Marcjanik z Biura Konserwatora Zabytków funkcjonującego przy urzędzie miasta. – Na liście zabytków ten obiekt nie figuruje – informuje.

Nie oznacza to jednak, że po budynku dawnej zajezdni pozostanie jedynie wspomnienie. – Moglibyśmy to zrobić, ale szanujemy tradycję. Dlatego też część elementów pozostawimy – zapewnia Tomasz Makowski. To, co pozostanie, to ściana budynku przylegająca do ulicy Langiewicza. Odpowiednio wyremontowana i wzmocniona ma stanowić element nowego budynku, który ma powstać w najbliższych latach.

Choć o budowie na tym terenie nowego obiektu mówi się już od ubiegłej dekady, to przedstawiciele BSW przekonują, że teraz prace mają nabrać tempa. Dawną zajezdnię ma bowiem zastąpić budynek przeznaczony na cele naukowo-badawcze. – Chcemy iść w kierunku rozwoju badań nad odnawialnymi źródłami energii. Ma to wzmocnić naszą specjalność w ramach kierunku zarządzanie i inżynieria produkcji – wskazuje Makowski. Na ten cel uczelnia chce pozyskać środki z funduszy unijnych. Do konkursu o wsparcie projektu uczelnia ma stanąć w październiku. Osobnym elementem nowego kompleksu będzie segment z działalnością komercyjną – być może jeszcze w tym roku będzie można tam skorzystać z atrakcji w postaci trampolin.

Także w nadchodzących miesiącach kompleks BSW ma zyskać nowy element powiązany z kolejową odnogą działalności uczelni (prowadzi ona od dwóch lat także technikum kolejowe). Do remontowanych właśnie piwnic obiektów przy ulicy Unii Lubelskiej ma przeprowadzić się stacjonująca obecnie na dworcu Bydgoszcz Wschód Izba Tradycji Bydgoskich Dróg Żelaznych. Z kolei w maju planowane jest postawienie na terenie szkoły charakterystycznego atrybutu kolejarskiego – semafora pozyskanego od PKP Polskie Linie Kolejowe. Stanie on obok odrestaurowanej już lokomotywy.