Pijany kierował… microcarem i spowodował kolizję. Zatrzymała go właścicielka uszkodzonego pojazdu
Dodano: 31.08.2021 | 09:01Na zdjęciu: Policja/zdj. ilustracyjne
Fot. Szymon Fiałkowski
Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 37-latek kierujący microcarem, który w Gorzeniu (powiat nakielski) uderzył w zaparkowaną mazdę. Kobieta, której auto zostało uszkodzone, widząc, że sprawca zdarzenia jest kompletnie pijany, bez chwili wahania zabrała mu kluczyki i zawiadomiła służby.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (29 sierpnia) po godzinie 15:00. – Wtedy dyżurny nakielskiej komendy został powiadomiony, że w rejonie sklepu w Gorzeniu został ujęty pijany kierowca microcara. Skierowani na miejsce mundurowi dowiedzieli się od świadków zdarzenia, że mężczyzna podjechał pod sklep i uderzył w zaparkowaną przed nim mazdę. Jej właścicielka, kiedy usłyszała dobiegający z dworu huk, wyszła sprawdzić co się dzieje. Widząc, że mężczyzna, który uderzył w jej auto ledwie trzyma się na nogach, bez zastanowienia zabrała mu kluczyki od pojazdu i zaalarmowała służby – relacjonuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle.
CZYTAJ TAKŻE: Kolejne oszustwo „na policjanta”. Kobieta straciła spore oszczędności
Przekazany policjantom 37-latek miał w organizmie prawie 2,5 promil alkoholu. Okazało się też, żew ogóle nie posiada uprawnień wymaganych do prowadzenia pojazdu, którym przyjechał do Gorzenia. Microcar został odholowany, a jego kierowca trzeźwiał pod opieką znajomej. Niebawem śledczy przedstawią mu zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, a decyzje w jego sprawie podejmie sąd.
- Nowa droga ekspresowa z Bydgoszczy nad morze? Apelują o nią politycy PiS i KO - 15 października 2024
- Fordon: Dawne przedszkole i parafia na sprzedaż. Wiemy, za ile - 15 października 2024
- Pół roku opóźnienia. Przebudowa placu Kościeleckich dobiega końca - 15 października 2024