Pijany zablokował tory na Jagiellońskiej. Powstrzymali go inni kierowcy

Dodano: 25.11.2017 | 18:05

Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na zdjęciu: W piątek wieczorem tory tramwajowe wzdłuż Jagiellońskiej były zablokowane.

Fot. nadesłane/archiwum

Pijany kierowca zablokował w piątek wieczorem tory na ul. Jagiellońskiej. Mężczyznę obezwładnili świadkowie zdarzenia.

W piątek około godz. 18:30 dyżurny bydgoskich policjantów otrzymał informację o ujętym przez świadków zdarzenia nietrzeźwym kierowcy niedaleko ronda Jagiellonów. Na miejsce niezwłocznie został wysłany patrol. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autobusu PKS, jadąc ul. Jagielońską, zauważył samochód marki BMW, który wykonywał niebezpieczne manewry na drodze. W pewnym momencie, auto uderzyło w krawężnik i zatrzymało się na torowisku.

Kiedy kierowca autobusu podszedł i otworzył drzwi zatrzymanego samochodu, od razu poczuł silną woń alkoholu. Wraz z przypadkowymi świadkami tego zdarzenia próbował uniemożliwić dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Kierowcy BMW był agresywny, a pomocy przy jego obezwładnieniu udzielił przejeżdżający obok policjant po służbie. Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na miejsce, zatrzymali 49-latka, a następnie przewieźli go do komisariatu. Tam zostało przeprowadzone badanie stanu trzeźwości, które wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz grozi mu do 2 lat pozbawienia wolność.