Po wybuchu przy Łowickiej. Śledczy umorzyli śledztwo
Dodano: 14.05.2018 | 11:14Na zdjęciu: Do wybuchu gazu przy ul. Łowickiej doszło przed trzema miesiącami.
Fot. Dawid Dziuba / archiwum
Jest umorzenie śledztwa po wybuchu gazu, do którego przed trzema miesiącami doszło przy ul. Łowickiej. – Nie dopatrzyliśmy się znamion czynu zabronionego – tłumaczą śledczy.
Tymczasem śledczy uznali, że śledztwo w tej sprawie trzeba umorzyć. Skąd taka decyzja? – Rozszczelnienie instalacji gazowej miało miejsce na skutek naprężeń mechanicznych, które powstały w czasie samoczynnego oddzielania się ogrzewacza gazowego od miejsca jego mocowania w ścianie, podczas pracy tego urządzenia – mówi Adam Lis z prokuratury Bydgoszcz-Północ, która prowadziła postępowanie w tej sprawie.
Jak dodaje, kluczowa dla decyzji śledczych była wydana opinia biegłego, która potwierdziła, że wspomniana usterka była nie do zauważenia przez właściciela budynku jednorodzinnego, w którym doszło do eksplozji. – Nie można uznać, że właściciel mógł zapobiec temu zdarzeniu – dodaje prokurator Lis.