Podstawowy bramkarz spadkowicza z IV ligi walczy o powrót do zdrowia. „Padł ofiarą chuligańskiego wybryku”

Dodano: 17.07.2019 | 14:25

Na zdjęciu: Przemysław Kujawa był w minionym sezonie podstawowym bramkarzem Unii/Drobex Solec Kujawski.

Fot. KS Unia Solec Kujawski

Spore osłabienie spadkowicza z IV ligi. Unia Solec Kujawski do pierwszych pojedynków rundy jesiennej w grupie I klasy okręgowej przystąpi bez swojego podstawowego bramkarza.

Jak poinformował klub na swoim profilu na Facebooku, na terenie Solca Kujawskiego pobity został podstawowy bramkarz Unii w minionym sezonie Przemysław Kujawa. – Przemek padł ofiarą chuligańskiego wybryku – mówi nam prezes soleckiego klubu Mateusz Czyżewski.

W klubie do końca liczono, że zawodnik szybko wznowi treningi. Tak się jednak nie stało i póki co Kujawa nie wznowił zajęć. – Czekamy na jego powrót do pełni zdrowia. W następstwie pobicia ma kontuzję, która uniemożliwia mu trenowanie – precyzuje prezes soleckiego zespołu i nadmienia, że Kujawa nadal pozostanie graczem Unii. – Jak tylko powróci do gry, to miejsce w drużynie będzie miał – podkreśla.

Czyżewski zapewnia w rozmowie z nami też, że jeszcze w tym tygodniu Unia ogłosi nazwiska nowych zawodników, którzy dołączą do drużyny. – Wszystkie formalności są już praktycznie dopięte – dodaje. Wiadomo już za to, że w zespole z Solca nie będziemy oglądać Dawida Zaborowskiego, Oskara Kujawki, Kacpra Filewskiego, Patryka Nowaka i Pawła Mądrzejewskiego. Ten ostatni przenosi się do beniaminka III ligi, Unii Janikowo.

Unici nowy sezon rozpoczną 10 sierpnia od spotkania z Unią Wąbrzeźno. W letnim okresie przygotowawczym soleccy piłkarze rozegrają trzy spotkania kontrolne, w tym m.in. z SP Zawisza (24 lipca, 18:30). Ponadto zagrają z innymi czwartoligowcami – Orlętami Aleksandrów Kujawski i Pogonią Mogilno.