Pomyłka czy premedytacja? Jazda pod prąd na węźle Białe Błota [ZDJĘCIE]

Dodano: 10.07.2016 | 15:05

Zachowanie kierowcy pojazdu marki Daewoo mogło zakończyć się kolizją bądź wypadkiem.

Na zdjęciu: Daewoo Lanos zignorował oznakowanie i niezgodnie z przepisami wjechał na węzeł Białe Błota.

Fot. nadesłane

Świadkiem niecodziennego zdarzenia był w niedzielę około godziny dwunastej jeden z naszych Czytelników. Zjeżdżając z węzła Białe Błota na drogę krajową nr 10 w kierunku Szczecina zauważył pojazd jadący pod prąd.

Sytuacja miała miejsce w południowo-wschodniej części węzła. Kierowca daewoo lanosa na łódzkich tablicach rejestracyjnych poruszał się od strony Lisiego Ogona. Przed rozwidleniem na dwupasmowy odcinek drogi S10 (między Białymi Błotami a Stryszkiem) musiał zjechać na lewy pas, aby znaleźć się na łączniku służącym do zjazdu w stronę wspomnianego Szczecina.

Błaha z pozoru sytuacja mogła potencjalnie zakończyć się tragicznie. – Przecież zaledwie 200-300 metrów dalej jest jednopasmówka. Sam nie wiem, czy wjechał tam z głupoty czy z premedytacją. Na pewno nie pomylił zjazdów. Wjechał bowiem na węzeł, a później udał się – już prawidłową łącznicą – w kierunku Poznania – relacjonuje pan Jerzy (nazwisko do wiadomości redakcji).

Byliście świadkami wypadku, kolizji, zauważyliście utrudnienia – wysyłajcie materiały na adres redakcja@metropoliabydgoska.pl.