Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Porażka w ważnym meczu. Łuczniczka gorsza od MKS-u Będzin [ZDJĘCIA]

Dodano: 20.01.2018 | 23:59
Bartosz Filipiak, Michał Szalacha

Łuczniczka przegrała ważny mecz w Sosnowcu.

Na zdjęciu: Jan Klobucar (nr 6 na białej koszulce), obija w ataku blok Bartosza Filipiaka.

Fot. Wojciech Borkowski

To może być porażka o bardzo dużych konsekwencjach. W meczu 18. kolejki PlusLigi, siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz przegrali w Sosnowcu z MKS-em Będzin 1:3.

To było szalenie ważne spotkanie dla obu drużyn. Zarówno MKS, jak i Łuczniczka przed tą kolejką plasowały się na miejscach 13. – 14., które na koniec fazy zasadniczej oznaczać będzie konieczność stoczenia boju barażowego o uniknięcie spadku do I ligi. Obie drużyny miały także w tabeli tyle samo zdobytych punktów – 15, co jeszcze bardziej podnosiło stawkę pojedynku w hali w Sosnowcu.

Bydgoszczanie mogą z pewnością żałować pierwszego seta tego spotkania. Prowadzili w nim dwoma punktami (7:5, 13:11), ale potem przydarzył im się przestój w grze, co bezlitośnie wykorzystali gospodarze, wśród których brylował atakujący Rafael Araujo Rodrigues. To po jego ataku z prawego skrzydła, MKS prowadził 18:15, a potem 22:18, gdy na blok będzinian nadział się Filipiak. Za to druga odsłona to całkowita dominacja Łuczniczki. Aż trzema punktowymi blokami w tej partii popisał się Wojciech Jurkiewicz, a skuteczność w ataku bydgoskich siatkarzy wyniosła 60% przy 46% gospodarzy.

Trzecia partia to z kolei wyraźnie dominujący na parkiecie zespół MKS-u. Znakomitą zmianę w drużynie z Będzina dał zwłaszcza Jakub Peszko, który na pozycji przyjmującego zastąpił Słoweńca Jana Klobucara. Podrażniona porażką w trzecim secie Łuczniczka w czwartym długo nie potrafiła dojść rywala, który miał w pewnym momencie nawet sześć punktów przewagi (16:10). Ale po dwóch skutecznych atakach na lewym skrzydle Ananieva i serii dobrych zagrywek Filipiaka, zaliczka będzinian stopniała do dwóch punktów (16:14, 17:15, 18:16), a potem do jednego (20:19), za sprawą skończonego ataku ze środka Szalachy. Lecz wówczas znów skuteczniej zagrali miejscowi, którym dwukrotnie udało się zablokować na prawym skrzydle Filipiaka.

Siatkarze w PlusLidze na ligowe parkiety powrócą dopiero za dwa tygodnie (2-3 lutego, bowiem za tydzień we Wrocławiu zostanie rozegrany turniej finałowy Pucharu Polski). Łuczniczka w następnej kolejce u siebie podejmie Espadon Szczecin (2.02., 18:00).

PLUSLIGA – SEZON 2017/2018 – 18. KOLEJKA – 20.01.2018 R.
MKS BĘDZIN – ŁUCZNICZKA BYDGOSZCZ 3:1 (25:23, 16:25, 25:19, 25:23)

MKS: Seif 7, Waliński 13, Grzechnik 5, Araujo Rodrigues 18, Klobucar 2, Kowalski 9 oraz Potera (libero), Kozub, Peszko 14, Faryna.

ŁUCZNICZKA: Goas 2, Gorchaniuk 8, Szalacha 8, Filipiak 20, Ananiev 14, Jurkiewicz 8 oraz A. Kowalski (libero), Bobrowski, Rohnka 4, Gryc, Bieńkowski.

Sędziowali: Paweł Burkiewicz, Maciej Kolendowski.
Komisarz PlusLigi: Robert Malicki.
Widzów: 1.020.
MVP meczu: Jakub Peszko (MKS Będzin).

PLUSLIGA – WYNIKI 18. KOLEJKI
Dafi Społem Kielce – Cuprum Lubin 2:3 (25:23, 20:25, 22:25, 25:19, 14:16)
Espadon Szczecin – Cerrad Czarni Radom 2:3 (17:25, 15:25, 25:20, 27:25, 13:15)
GKS Katowice – Onico Warszawa 1:3 (25:17, 21:25, 21:25, 23:25)
BBTS Bielsko-Biała – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (15:25, 22:25, 25:17, 15:25)
PGE Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel 2:3 (25:22, 16:25, 25:18, 21:25, 10:15)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:21, 22:25, 25:27, 22:25)
Trefl Gdańsk – Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (20:25, 25:20, 25:22, 25:15)

Szymon Fiałkowski