
Protestowali w Bydgoszczy w obronie mediów i więźniów politycznych [ZDJĘCIA]
Zdjęcia: Szymon Fiałkowski
W sobotę, 13 stycznia przed urzędem wojewódzkim zebrali się politycy oraz sympatycy i wyborcy obecnej opozycji. Protestowali przeciwko ostatnim działaniom rządu.
Organizatorzy podają, że w manifestacji pod nazwą „Kujawsko -Pomorski Protest w Obronie Mediów i Więźniów Politycznych” uczestniczyło ponad 1000 osób. Wśród przemawiających był między innymi poseł Łukasz Schreiber.
– Zobaczcie, co się dzieje. Prezydent zaprasza do pałacu gości, posłów, a pod jego nieobecność wchodzi policja. Służby miejskie są wykorzystywane, aby zablokować wjazd prezydentowi do pałacu. To są standardy demokratyczne? To jest republika bananowa – mówił poseł.
O zmianach w sądownictwie i mediach mówił szef klubu radnych PiS Jarosław Wenderlich. – Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobił Tusk, było powołanie międzyresortowego zespołu ds. przywrócenia praworządności – mówił polityk, wywołując śmiech protestujących. Poinformował też, że klub radnych PiS złożył pismo do Prokuratury Okręgowej ws. zmian w Radiu PiK.
Organizatorami byli Bydgoski Klub Gazety Polskiej – Krystian Frelichowski, Solidarni2010 – Maciej Różycki oraz działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Jan Raczycki i Bogdan Dzakanowski.