Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Znamy kolejowe plany marszałka. Jakie pociągi będą jeździć w regionie do 2030 roku?

Dodano: 06.05.2022 | 12:45

Na zdjęciu: Przetarg na obsługę połączeń kolejowych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego do 2030 roku wpłynie na przyszłe rozkłady jazdy pociągów.

Fot. Szymon Fiałkowski

Samorząd województwa ogłosił przetarg na obsługę regionalnych połączeń kolejowych do 2030 roku. Zamówienie podzielono na cztery pakiety

Ubiegłoroczna próba powierzenia przewozów kolejowych na Kujawach i Pomorzu do końca 2030 roku zakończyła się fiaskiem. Zapisy przetargu zakwestionowali przewoźnicy obecni na torach Kujaw i Pomorza, czyli Arriva i Polregio, a Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła zamówienie.

Urząd marszałkowski podjął kolejną próbę przetargu na wieloletnią obsługę połączeń kolejowych. 4 maja ogłosił on zapowiadane jeszcze przed weekendem majowym postępowanie, podzielone na cztery pakiety. – Celem przyjętego podziału jest maksymalne zabezpieczenie interesów podróżnych. Jako samorząd województwa chcemy zagwarantować siatkę połączeń odpowiadającą potrzebom społecznym. Uwzględniliśmy tu m.in. ustalenia z przeprowadzonego w marcu badania ankietowego preferencji podróżnych w komunikacji kolejowej, w którym uczestniczyło 4,5 tysiąca osób – przekazał marszałek Piotr Całbecki.

Pakiety pierwszy dotyczy tras zelektryfikowanych: Bydgoszcz – Toruń – Włocławek – Kutno (linia kolejowa nr 18), Bydgoszcz – Inowrocław (linia kolejowa nr 131), Gniezno – Inowrocław – Toruń – Jabłonowo Pomorskie (linia kolejowa nr 353) oraz zaplanowanego do elektryfikacji po roku 2025 odcinka linii 208 z Brodnicy do Jabłonowa Pomorskiego w północnej części regionu. Jak zastrzega urząd marszałkowski, włączenie fragmentu linii 208 będzie możliwe, jeśli Polskie Linie Kolejowe zelektryfikują linię po 2025 roku.


CZYTAJ RÓWNIEŻ: PESA i Newag walczą o kontakt na dostawę nowych pociągów dla Kujaw i Pomorza. Znamy (wysokie) oferty


Drugi pakiet obejmuje połączenia z Bydgoszczy przez Nakło do Piły i do Torunia (linia nr 18), do Smętowa i ponownie do Inowrocławia (linia 131), a także na trasach Toruń – Jabłonowo Pomorskie i  Toruń-Inowrocław-Gniezno. Pakiety trzeci (Bydgoszcz-Tuchola-Chojnice, Bydgoszcz-Laskowice-Grudziądz, Wierzchucin-Szlachta) i czwarty (Bydgoszcz – Chełmża, Toruń – Jabłonowo Pomorskie – Brodnica, Brodnica-Grudziądz, Toruń-Grudziądz, Toruń-Sierpc) to zaproszenie do obsługi linii niezelektryfikowanych.

Warto dodać, że województwo kujawsko-pomorskie dysponuje 28 sztukami taboru, które użyczy bądź wydzierżawi przewoźnikom. Jest to 17 szynobusów SA106 i pięć doczep typu SA123, a także pojazdy elektryczne: cztery zmodernizowane pojazdy z lat 90. typu ED72 i sześć składów Elf, wyprodukowanych w latach 2014-2016 w bydgoskiej Pesie. W przeprowadzonym audycie oceniono stan posiadanego przez marszałka taboru jako dobry.

Wstępny termin otwarcia ofert w przetargu ustalono na 8 czerwca, choć może on ulec zmianie. Samorząd województwa liczy, że umowy z przewoźnikami zostaną zawarte na do 14 grudnia 2030 zapewnią stabilny rozkład jazdy. – Mamy też nadzieję na konsekwentne w tej sytuacji podnoszenie standardów obsługi, dzięki inwestycjom taborowym i podnoszeniu kwalifikacji pracowników firm przewozowych – wyraża nadzieję Beata Krzemińska, rzecznik prasowa urzędu marszałkowskiego.

Media branżowe czy Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Transportu Publicznego zwracają jednak uwagę na to, że w przetargu nie zawarto połączeń do Rypina (umieszczono je w poprzednim przetargu), na trasie Laskowice Pomorskie – Wierzchucin przez Drzycim i Lniano czy zelektryfikowanego odcinka Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek. – Na połączenia kolejowe czeka również Więcbork, Mrocza, Szubin, Sępólno Krajeńskie, Kruszwica, Koronowo i wiele innych mniejszych miejscowości. Zdecydowana większość to trasy po zachodniej, nietoruńskiej stronie województwa kujawsko-pomorskiego – uważa Stowarzyszenie.