Radosław Sikorski podjął decyzję ws. wyborów prezydenckich. „Gdy walczę, to na całego”

Dodano: 19.11.2019 | 14:21

Na zdjęciu: Radosław Sikorski od maja tego roku jest europosłem.

Fot. Sebastian Torzewski

Radosław Sikorski we wtorek ogłosił swoją decyzję ws. startu w prawyborach mających wyłonić kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta. Były marszałek i minister zdecydował się nie ubiegać o nominację.

Sikorski ogłosił swoją decyzję w materiale wideo opublikowanym o godz. 14:00 na jego fanpage’u. Na wstępie podziękował wyborcom za zaufanie w majowych wyborach do europarlamentu oraz za wszystkie głosy wsparcia i namowy do startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. – Razem z państwem marzę, aby Polska, którą reprezentujecie – odważna i ambitna, zwyciężyła w majowych wyborach. Prezydent nie może być podwładnym szefa partii – mówił Sikorski.

Jak tłumaczył polityk, długo zastanawiał się, jak może przyczynić się do zwycięstwa jego ugrupowania. – Znacie mnie. Gdy walczę, to na całego. W sytuacji totalnego upolitycznienia mediów przez partię rządzącą, każda nasza polemika, byłaby bezwzględnie wykorzystana.. Dlatego w poczuciu odpowiedzialności za miliony Polaków, za demokratyczną, europejską ojczyznę, zdecydowałem się nie kandydować. Sercem i czynem, poprę tego, kto zostanie naszym kandydatem. A jeśli kiedyś potrzeba będzie twardego zawodnika, to jestem gotowy – stwierdził Sikorski.

Sikorski jest kolejnym politykiem Platformy Obywatelskiej, który zrezygnował ze startu w prawyborach. Podobną decyzją podjął Bartosz Arłukowicz. Możliwe więc, że jedyną chętną do startu będzie Małgorzata Kidawa-Błońska. O prawyborach w Platformie Obywatelskiej oraz styczniowych wyborach szefa partii przeczytać będzie można w czwartkowym wywiadzie z posłem Pawłem Olszewskim, który znajdzie się w najnowszym wydaniu naszego miesięcznika.