Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Rafał Bruski podsumowuje połowę kadencji. I przedstawia plany na przyszłość

Dodano: 24.11.2016 | 21:29

Motywem przewodnim konferencji prezydenta było hasło "Bydgoszcz 2020"

Na zdjęciu: Rafał Bruski podsumował ostatnie dwa lata.

Fot. ST

W czwartek prezydent Rafał Bruski w towarzystwie swoich najbliższych współpracowników podsumował ostatnie dwa lata rządów. Sporo czasu poświecił także planom na przyszłość.

Podczas spotkania prezydent Bruski ze swoimi zastępcami przedstawił najważniejsze dokonania z ostatnich 24 miesięcy, a także plany na najbliższe cztery lata. – Rozwój miasta jest procesem ciągłym i pewne działania rozpoczyna się bez względu na daty wyborów – tłumaczył hasło „Bydgoszcz 2020” prezydent. Do największych sukcesów kadencji Bruski i jego współpracownicy zaliczają m.in. realizację zapowiedzianych inwestycji, usprawnienie ruchu dzięki Inteligentnym Systemom Transportowym czy rozwój Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego.

Wśród innych pozytywów ostatnich lat prezydent wymienił wzrost popularności Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego i remonty kamienic. Kilka zdań poświecił także pracom w centrum miasta. – Chcemy żeby Śródmieście było zadbane i przyciągało mieszkańców. Bydgoszczanie muszą wiedzieć, że na Wyspie Młyńskiej czy przed operą organizowanych jest wiele wydarzeń oraz że w centrum można smacznie zjeść – tłumaczył Bruski.

Jak tłumaczył prezydent, inwestycje są możliwe dzięki dobrej kondycji finansowej miasta. – W mieście naprawdę bardzo dużo się dzieje, ponieważ dzięki dobrej sytuacji finansowej możemy podejmować ważne decyzje – tłumaczył Bruski, dodając, że zagrożeniem jest ryzyko pogorszenia sytuacji gospodarczej kraju, co przełożyłoby się na miasta. W I kwartale przyszłego roku prezydent chciałby rozpocząć rozmowy na temat aktualizacji Strategii Rozwoju Miasta. Rozmawiać zamierza także z innymi organizacjami i stowarzyszeniami, czemu ma służyć chociażby zbieranie ich opinii na temat konsultacji, których w mieście ma być coraz więcej.

Sebastian Torzewski