Rządowe pieniądze dla nowej Astorii. Ile chcemy, a ile możemy dostać?

Dodano: 02.11.2016 | 17:23

Potrzeby polskich samorządów w zakresie sportowej infrastruktury przewyższają roczne możliwości Ministerstwa Sportu i Turystyki ponad pięciokrotnie.

Na zdjęciu: Jedna z wizualizacji prezentujących planowany nowy wygląd kompleksu basenowego Astorii przy ulicy Królowej Jadwigi.

Fot. Urząd Miasta Bydgoszczy

W drugim kwartale mają być znane założenia planu Ministerstwa Sportu i Turystyki w zakresie wsparcia sportowych inwestycji infrastrukturalnych na rok 2017. O rządowe środki aplikuje między innymi Bydgoszcz – chce je przeznaczyć na wybudowanie nowego kompleksu basenowego Astorii.

ZOBACZ TAKŻE: Astoria w nowej odsłonie. Miasto pokazało projekt kompleksu [WIZUALIZACJE]

Bydgoska inwestycja znajduje się na liście zadań przeznaczonych do realizacji w tzw. planie wieloletnim. To zbiór kluczowych przedsięwzięć, które mają wpłynąć na podniesienie jakości szkolenia w rodzimym sporcie. Ale do pełni szczęścia potrzebny jest drugi krok – znalezienie się w planie rocznym, który określa między innymi wysokość ministerialnego wsparcia dla poszczególnych inwestycji.

Z wyliczeń ratusza wynika, że budowa nowego gmachu Astorii wyposażonego chociażby w basen olimpijski (50-metrowy) z ruchomym dnem może pochłonąć nawet 100 milionów złotych. Połowę tych środków miasto chciałoby pozyskać właśnie z resortowego Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

Tyle że jak wyjaśnia ministerstwo w odpowiedzi na interpelację posła Platformy Obywatelskiej Pawła Olszewskiego, 50-milionowe wsparcie nie jest przesądzone. I to nawet zakładając, że MSiT umieści Astorię we wspomnianym planie rocznym. Urzędnicy przypominają bowiem, że 50-procentowy pułap jest „maksymalny”. – Z uwagi na ogromną skalę potrzeb inwestycyjnych zgłaszanych do Ministerstwa Sportu i Turystyki przez wnioskodawców z całego kraju, dofinansowanie poszczególnych przedsięwzięć może zostać przyznane na niższym poziomie – podkreśla wiceminister Jarosław Stawiarski. Tylko w 2016 roku do ministerstwa trafiło ponad tysiąc wniosków inwestycyjnych na łączną kwotę ponad dwóch miliardów złotych. Tymczasem fundusz dysponuje rocznie zaledwie jedną piątą tej kwoty.

Czy i na jakie wsparcie może więc potencjalnie liczyć projekt Astorii? Tego powinniśmy dowiedzieć się wiosną przyszłego roku, gdy poszczególne inwestycje będą wprowadzane do realizacji w planie rocznym. – Wysokość dofinansowania zostanie określona po dokonaniu podsumowania wysokości środków FRKF przeznaczonych na dofinansowanie nowych zadań, a także liczby zgłoszonych do programu przedsięwzięć oraz poziomie ich przygotowania do realizacji – podsumowuje Stawiarski.

Według planów urzędu miasta, na początku przyszłego roku miałyby rozpocząć się z kolei prace wyburzeniowe przy ul. Królowej Jadwigi przygotowujące teren pod nową inwestycję.