Siatkarz Łuczniczki nie chce przebadania próbki B. „Zawodnik zrezygnował z jej przebadania”
Dodano: 13.02.2018 | 11:42Na zdjęciu: W organizmie Jakuba Rohnki wykryto metyloheksanaminę.
Fot. Andrzej Biernacki
Jak się dowiedzieliśmy, przyjmujący Łuczniczki Bydgoszcz Jakub Rohnka zrezygnował z badania próbki B.
Jako pierwsi poinformowaliśmy o tym, że w organizmie zawodnika wykryto zabronioną substancję – metyloheksanaminę. Próbki do badań przyjmującego Łuczniczki pobrano 6 stycznia, po ligowym meczu bydgoszczan z Onico Warszawa (2:3). Klub już podjął decyzję o odsunięciu siatkarza od składu i zawieszeniu go w prawach zawodniczych. Łuczniczce nie grozi jednak odjęcie punktów za mecz z Onico, o czym poinformował nas rzecznik Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej Kamil Składowski.
Informację o rezygnacji Rohnki z badania próbki B potwierdził nam szef Polskiej Agencji Antydopingowej Michał Rynkowski. – Potwierdzam, że zawodnik zrezygnował z badania próbki B – informuje Rynkowski. A to oznacza, że już 28 lutego (środa) zbierze się panel dyscyplinarny POLADA.
W tym dniu zawodnik będzie musiał stawić się w Warszawie, gdzie przed członkami panelu dyscyplinarnego POLADA złoży wyjaśnienia. – Na pewno będziemy go pytać o to, jak substancja znalazła się w jego organizmie – dodaje Michał Rynkowski. Jeżeli wyjaśnienia będą przekonujące, to niewykluczone, że jeszcze wtedy zapadnie wyrok. Zawodnikowi grozi nawet dwuletnie zawieszenie. Szef POLADA zastrzega jednak, że jeśli w tej sprawie pojawią się wątpliwości, wówczas może się posiedzenie panelu i wydanie wyroku przedłużyć.