Koniec pucharowej przygody. BKS Visła przegrał z Cuprum Lubin
Dodano: 23.12.2021 | 12:02Na zdjęciu: Igor Yudin atakował dziewięć razy w pucharowym meczu z Cuprum Lubin.
Fot. Szymon Fiałkowski
Przez dwa i pół seta, siatkarze BKS Visły ProLine Bydgoszcz toczyli wyrównany bój z dziewiątym obecnie w tabeli PlusLigi Cuprum Lubin. Zespół z Dolnego Śląska był jednak skuteczniejszy i awansował do kolejnej fazy Pucharu Polski.
Dla bydgoskich siatkarzy było to ostatnie spotkanie w 2021 roku. Lubinianie z kolei mają przed sobą w tym roku jeszcze jeden mecz w PlusLidze, kiedy to 30 grudnia we własnej hali podejmą Asseco Resovię Rzeszów. – Nie ukrywam, że obawialiśmy się tego spotkania, zespół z Bydgoszczy aspiruje do tego, aby grać w PlusLidze, mają dobry skład i potrafią bardzo dobrze grać – mówił po pucharowym boju szkoleniowiec Cuprum Paweł Rusek.
Trener gości dokonał jednej roszady w wyjściowej szóstce – na pozycji przyjmującego zagrał Kamil Maruszczyk, który zastąpił Wojciecha Ferensa (w ogóle nie przyjechał do Bydgoszczy), zaś Marcin Ogonowski postawił na najsilniejszą szóstkę, z duetem Igor Yudin, Jan Galabov na przyjęciu.
Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane. W pierwszej partii, przy stanie 20:20, najpierw zagrywkę popsuł Sternik, a po chwili Kapica (21:21). Cztery ostatnie punkty zdobyli jednak goście. Na blok rywali dwukrotnie nadział się Wierzbicki, a partię punktem zdobytym bezpośrednio z zagrywki zakończył Maruszczyk (25:21). Druga partia zaczęła się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy rozpoczęli ją od pięciopunktowego prowadzenia (8:3), ale potem dali się dogonić rywalom, jednak skuteczniej zagrali w walce na przewagi. Decydujący atak ze skrzydła skończył Wierzbicki (28:26). Trzeci set był wyrównany do stanu 16:16, potem dwie ważne kontry wygrali goście, którzy odskoczyli na dwa punkty i to był kluczowy moment spotkania, bo od tego momentu przewaga lubinian była już bezdyskusyjna. Ataki na skrzydłach kończyli Kapica, Waliński i Maruszczyk. Trener gospodarzy zdecydował się na jedną zmianę od początku czwartego seta i to istotną, bo na rozegraniu zagrał Łukasz Sternik, który zmienił Michala Masnego. Sternik popisał się kilkoma udanymi atakami, jednak im dalej partia trwała, tym przewaga występującego w PlusLidze zespołu z Dolnego Śląska była wyraźniejsza, który wygrał tę partię 25:16, a całe spotkanie 3:1 i awansował do 1/8 finału Pucharu Polski, w którym zmierzy się z Treflem Gdańsk (Trefl pokonał 3:0 na wyjeździe innego I-ligowca, BBTS Bielsko-Biała).
Do ligowego grania, bydgoscy siatkarze powrócą już w nowym roku. 5 stycznia rozpoczną rundę rewanżową wyjazdowym meczem z Legią Warszawa (18:00), a we własnej hali zagrają w sobotę (8.01) o 17:00 z MKS-em Będzin.
SIATKÓWKA – PUCHAR POLSKI – 1/16 FINAŁU – 22.12.2021 R.
BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ – CUPRUM LUBIN 1:3 (21:25, 28:26, 18:25, 16:25)
BKS VISŁA PROLINE: Masny, Yudin 6, W. Kaźmierczak 2, Wierzbicki 21, Galabov 22, Radziwon 3 oraz Bonisławski (libero), Narkowicz, Sternik 4, Kwasigroch.
CUPRUM: Sekita 1, Waliński 18, Pietraszko 8, Kapica 20, Maruszczyk 13, Krage 13 oraz K. Szymura (libero), Sas (libero), J. Kaźmierczak, Stępień 1, Bociek.
Sędziowali: Natalia Noga, Piotr Skowroński.
Komisarz Polskiej Ligi Siatkówki: Bogusław Pachniewicz.
Widzów: 150.
MVP meczu: Remigiusz Kapica (Cuprum Lubin).