Śmierć w pożarze w Prądocinie

Dodano: 15.06.2016 | 17:26

Zwęglone zwłoki mieszkańca budynku wydobył sąsiad.

Na zdjęciu: Miejsce pożaru

Fot. JRG Brzoza

Tragiczny pożar pryzmy drewna składowanej pod dachem domku jednorodzinnego w miejscowości Prądocin. W wyniku pożaru śmierć poniosła jedna osoba. Na miejscu pracują strażacy z Brzozy, Bydgoszczy i Nowej Wsi Wielkiej. Obecnie przy użyciu kamery termowizyjnej sprawdzane jest poszycie dachu i cały budynek, czy nie występują jeszcze jakieś zarzewia ognia.

Pożar wybuchł w parterowym budynku jednorodzinnym, a dokładnie w części przylegającej do niego, pod wiatą stworzoną przez przedłużenie dachu. Tam składowane było drewno, grill oraz przedmioty łatwopalne. Trudno na tę chwilę powiedzieć, czy wszystkie one stworzyły łańcuch przyczynowo-skutkowy pożaru. Wiadomo na pewno, że w tym miejscu znajdował się około 50-letni mężczyzna, który próbując samodzielnie ugasić pożar – pozostał w jego centrum – prawdopodobnie uwięziony przez jakiś ciężki przedmiot, który przygniótł jego nogę. Niestety poniósł śmierć. Jego zwęglone zwłoki wydobył sąsiad, który pospieszył na ratunek.

Spaleniu uległa połowa dachu budynku. Czy będzie nadawał się do zamieszkania i co było bezpośrednią przyczyną powstania pożaru sprawdzać będą specjaliści, policja i prokuratura.