Spory problem polskich biegaczy. Ich trener rezygnuje z pracy na pół roku przed igrzyskami

Dodano: 21.01.2020 | 09:37

Na zdjęciu: Marcin Lewandowski ma w Tokio powalczyć o medal na dystansie 1500 metrów.

Fot. Stanisław Gazda / archiwum

Spory problem grupy polskich lekkoatletów przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, trenerem biegaczy nie będzie Tomasz Lewandowski.

– Nie jestem już trenerem Marcina Lewandowskiego, Adama Kszczota, Angeliki Cichockiej i Patrycji Wyciszkiewicz. Sprawa jest zamknięta – poinformował PAP T. Lewandowski i jednocześnie dodał, że pismo o rezygnacji wysłał już zarówno do Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, jak i Ministerstwa Sportu. PZLA przekazał agencji informację, że umowa do szkoleniowca została wysłana, jednakże ten nie zdecydował się jej podpisać. Nieoficjalnie mówi się o powodach finansowych takiej decyzji.

– Żadnych negocjacji czy mediacji nie ma. Sprawa jest ostatecznie zamknięta – dodał były już szkoleniowiec grupy polskich biegaczy. Rezygnacja trenera Tomasza Lewandowskiego stanowi spory problem dla wspomnianej czwórki, tym bardziej, że szkoleniowiec rezygnuje z pracy na niespełna pół roku przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio.

Tomek nie jest już moim trenerem. Martwię się, co będzie dalej. Jak ja mam zaufać komuś pół roku przed igrzyskami?

– pyta retorycznie Marcin Lewandowski, którego wypowiedź przytacza Polska Agencja Prasowa. – Sytuacja jest nie do odwrócenia, a ja nie wiem, co mam robić – dodaje. Wystarczy wspomnieć, że podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w Dausze, M. Lewandowski sięgnął po brąz w biegu na 1500 m, a trenował go brat.

Obecnie kadra biegaczy przebywa na zgrupowaniu w Republice Południowej Afryki. Jest na nim także Tomasz Lewandowski, którego pobyt – jak zauważa PAP – opłacił związek. Wiele jednak wskazuje na to, że jest to ostatni obóz, w którym bierze on udział.

Jak przekazuje agencja, biegacze nadal chcą współpracować z Tomaszem Lewandowskim, co zadeklarował choćby Kszczot, dla którego będzie to ostatni występ na igrzyskach. PAP podaje także, że za szkolenie Angeliki Cichockiej odpowiadać będzie jej mąż, Tadeusz Zblewski. Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka przeszła za to pod skrzydła trener Iwony Baumgart, która szkoli swoją córkę Igę Baumgart-Witan.