
Świąt na wolności nie będzie. Poszukiwanego od ponad roku przestępcę w końcu złapano w Bydgoszczy
Na zdjęciu: 31-latek poszukiwany był od kilkunastu miesięcy listem gończym. Zatrzymano go w minioną sobotę w jednym z bydgoskich mieszkań.
Fot. KPP Nakło / mat. prasowe
31-letni mężczyzna ponad rok temu został skazany przez szubiński sąd za oszustwa na dwanaście miesięcy pozbawienia wolności. Ale do zakładu karnego dotąd nie trafił. Ukrywał się w kilku miejscach na terenie regionu. Aż wpadł – w minioną sobotę – w jednym z mieszkań na terenie Bydgoszczy.
O swoim sukcesie w poszukiwaniach nakielscy policjanci poinformowali w poniedziałkowe popołudnie. Termin nieprzypadkowy, bo właśnie dzisiaj 31-latka przetransportowano do więzienia, gdzie odbędzie zasądzoną kilkanaście miesięcy temu karę.
Kilkanaście, bo od ponad roku przestępca wymykał się wymiarowi sprawiedliwości. – 31-latek ciągle zmieniał miejsca zamieszkania, co utrudniało jego namierzenie – przekonuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nakle. Sąd wydał za oszustem list gończy, a sprawą jego odnalezienia i zatrzymania zajęli się funkcjonariusze z Szubina.
I to właśnie oni w minioną sobotę, 12 grudnia po południu przeprowadzili akcję, w ramach której zjawili się po kilkoma wytypowanymi adresami (zarówno w Bydgoszczy, jak i na terenie powiatu nakielskiego). – Była to konsekwencja przełomu w sprawie, który nastąpił kilka dni temu – dodaje Andrzejewska. W jednym z bydgoskich mieszkań (policja nie podała dokładniejszych informacji) mundurowi zastali – jak sami mówią: „kompletnie zdezorientowanego” – mężczyznę.
Zatrzymany mężczyzna najpierw trafił do policyjnego aresztu, a we wspomniany poniedziałek zaczął odsiadywać zasądzony w ubiegłym roku wyrok.
Dodaj komentarz