Tomasz Siemoniak w Bydgoszczy: Takie wizyty to okazja do podsumowania

Dodano: 30.11.2015 | 21:44

Były minister obrony narodowej ubiega się o władzę w Platformie Obywatelskiej.

Na zdjęciu: W poniedziałek Tomasz Siemoniak odwiedził Bydgoszcz.

Fot. ST

Trwa walka o stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Kilka dni po Grzegorzu Schetynie na wizytę w Bydgoszczy zdecydował się Tomasz Siemoniak.

Były minister obrony narodowej, choć spotkał się z lokalnymi politykami i dziennikarzami w tym samym miejscu – na obiektach Zawiszy, nie mógł liczyć na takie wsparcie jak Grzegorz Schetyna, u boku którego zjawili się m.in prezydent Rafał Bruski czy Paweł Olszewski. Konferencję Siemoniaka zapowiedział radny Jakub Mikołajczak, a 48-letni polityk tłumaczył wybór miejsca konferencji charakterem bydgoskiego klubu. – Pierwszy raz od dawna jestem w Bydgoszczy jako cywil, ale aby ułatwić przejście do tej roli, spotkanie odbywa się na stadionie Zawiszy, czyli klubu kiedyś wojskowego – mówił były wicepremier.

– Chcę odbudować porozumienie wewnątrz Platformy i chcę zaprosić wszystkich do współpracy. Dzisiaj nie stać nas na to, aby kogoś stracić – opisywał swoją wizję przywództwa w partii Siemoniak, którego start popierają m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska, Rafał Trzaskowski, Cezary Grabarczyk, Joanna Mucha i Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Mówiłem w pierwszych dniach po wyborach, że należy poczekać kilkanaście tygodni na wybory we władzach partii, ale zdecydowano inaczej. Odwiedzanie lokalnych struktur to okazja do podsumowania ostatnich lat i zastanowienia się nad przyszłością – tłumaczył Siemoniak, który o przywództwo w partii walczy z Grzegorzem Schetyną oraz – najprawdopodobniej – Borysem Budką.