W Białych Błotach alfa romeo stanęło w płomieniach

Dodano: 05.04.2017 | 19:56

Samochód nadaje się jedynie do kasacji.

Na zdjęciu: Płomienie błyskawicznie się rozprzestrzeniały i objęły cały samochód.

Fot. Nadesłane (Rafał Bvzala)

Po godzinie osiemnastej Centrum Powiadamiania Ratunkowego przekazało strażakom informację o palącym się samochodzie na terenie Białych Błot.

Kierowca alfy romeo zauważywszy niepokojące sygnały dawane przez tzw. kontrolki samochodu, zatrzymał pojazd na poboczu, otworzył maskę silnika, co skutkowało zwiększeniem dopływu tlenu do zarzewia ognia i błyskawiczne objęcie nim całego pojazdu.

Strażacy mogli już jedynie dogasić pożar. Pojazd nadaje się tylko do kasacji.

Trudno jednoznacznie wskazać przyczynę zapalenia się auta. Wiele wskazuje na to, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej, co doprowadziło do powstania ognia.

Na miejscu pojawili się policjanci, którzy kierowali ruchem i będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia, w wyniku którego, na szczęście, nie ucierpiał kierujący feralnym pojazdem.